Generalnie to nie ma co się rozpisywać - świetna mieszanka dla prawdziwych miłośników starych horrorów z lat 80! Jest wszystko co my miłośnicy lat 80 uwielbiamy: klimat, świetna muzyka, świetne zdjęcia, zombie, wielka stopa, ufo, dziewczyny, domek w lesie i górskie krajobrazy. Jeżeli ktoś nazywa ten film klasą C, D itp. to w takim razie współczesne horrory, kręcone po 2000 roku (gdzie nawet nie potrafią zrobić porządnego kostiumu i charakteryzacji a potwora w najgorszym, najbardziej kiczowatym stylu nanoszą komputerowo, tam gdzie zaczyna się grafika komputerowa - tam kończy się film fabularny a zaczyna animacja) spokojnie można nazwać klasą Z.
pozdrawiam