Mało straszny i klimatyczny jak na horror. Według chociażby strony hkmdb.com, jest to bardziej komedia fantasy/horror, jeśli tak, to mało zabawna. Ileż to już było filmów z Hongkongu, horrorów, w których wampiry są na pierwszym planie.. Mnóstwo, niestety niewiele jest takich, które się czymś wyróżniają. "Vampire kids" jak sam tytuł wskazuje wyróżnia się tym, że mamy tu do czynienia głównie z małymi wampirami, z dziećmi. Jest to coś nowego, ale wcale nie interesującego. W zasadzie wygląda to tak, że fabuła nie kręci się wokół tychże wampirów i elementów horroru/fantasy, na pierwszym planie widzimy stosunki pomiędzy głównymi bohaterami (ludźmi). W szczególności jednego z nich ("Grubasa"), który zainteresowany jest narzeczoną innego z bohaterów. Strasznie schematyczne i nudne.
Końcowa walka ze złym Królem duchów niestety również słaba, przede wszystkim zdecydowanie za krótka.