PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=74}

Joe Black

Meet Joe Black
7,6 277 141
ocen
7,6 10 1 277141
5,9 24
oceny krytyków
Joe Black
powrót do forum filmu Joe Black

Widziałem ten film kilka razy na pewnych etapach swojego życia. Za kadym razem inaczej go odbierałem. Teraz chyba najpełniej, mam rodzinę, dziecko, przemyślenia. Film jest genialny i oglądając go co kilka lat jak ja to robię inaczej go odbieram, myślę, że jeszcze kilka razy i odbiorę go najpełniej. Rzadko się zdarza, że film ściśnie mnie za gardło, temu udało się.

bluepower

Do kiczu też trzeba dojrzewać?

zweistein

Też. Podobnie jak do wymiany opinii i nieprzejmowania się cudzą. ;)

sciahoo

Wątpię. Skłonność do kiczu wydaje się nie wymagać żadnej dojrzałości.
A przejmowania się opiniami innych nie postuluję. Co innego, wzięcia ich pod uwagę.

ocenił(a) film na 8
zweistein

@zweistein uwielbiam takich pseudo krytyków może jeszcze kiedyś Twoje słowo będzie coś znaczyć, ale lepiej żeby dalej nic nie znaczyło :)

film bardzo mi się podobał, jeśli porównać go do kiczu a kicz jak dla mnie to filmy typu shark tornado to albo ja mam problem z ocena filmu, albo Ty nie nie znasz pojęcia kicz. Jedno jest pewne, Tobie zajmie o wiele wiele dłużej dojrzewanie do dobrego filmu :)
Pozdrawiam

Tomibki

Pokaz mi, jaki filmy lubisz, a powiem ci, kim jesteś. Proste. Póki w moim repertuarze Fellini czy Kubrick będą więcej ważyć niż produkty filmopodobne, konieczność dojrzewania do twoich fascynacji raczej mi nie grozi.

ocenił(a) film na 8
zweistein

co mi powie ktoś kto sugeruje że ten film ma miedzy 1-2:) bo chyba na tyle można ocenić kicz.

jak dla mnie śmiesznie oceniasz filmy, i największym życiowym błędem będzie dla mnie branie pod uwagę twoich opinii o filmie.

bazując oceny każdego filmu do kubricka to jesteś dla mnie ignorantem.
filmy familijne i animowane dla dzieci też oceniasz na podstawie kubricka?
jakoś zawsze omijam takie osoby jak ty kiedy widzę ich puste opinie, ale tutaj jakoś ciężko ominąć taką głupotę.

wszystkie moje oceny filmów widać więc opisz mi jakim człowiekiem jestem.

Tomibki

Moja ocena filmu: 5. Sam widzisz, że twoje wnioski już od początku opierają się na błędnych założeniach.
A "największe błędy życiowe" na pewno nie polegają na tym, że czyjąś opinie potraktuje się serio, czy per noga. :)

ocenił(a) film na 8
zweistein

moje wnioski opieraja się na błędnych założeniach ?
bez kitu czytaj co pisałeś i chyba poznaj znaczenie słów które wypowiadasz i przyjmujesz do wiadomości...
mówisz kicz a oceniasz na 5? 5=kicz?
patologiczny system ocen masz, upewniasz mnie w fakcie że nie umiesz oceniac, i wiem że jesteś jedną z tych osób co nie powinna się wypowiadać.

p.s tak, jeśli ktoś weźmie pod uwage twoja opinie to już na starcie popełnia błąd życiowy. Wiekszych błędów nie popełniam jedynie odpisywanie (prawdopodobnie) trollowi.

Tomibki

Hiperbolizacja i histeria - zupełnie zbędne.

Wyobraź sobie (to zapewne może być nie takie proste), że można mieć krytyczną ocenę filmu i jednocześnie nie popaść w skrajność przy jego ocenie. Docenić - powiedzmy - sprawność narracji, walory wizualne, itp. Bo ja nigdzie nie twierdzę, że omawiany film należy do najgorszych produkcji kinematografii i należy dać mu "1". Gdy przykładowo widzę kicz w "Znachorze" - jednocześnie jestem pełen uznania dla umiejętności uwiedzenia widza i talentu Bińczyckiego - takiemu filmowi nigdy nie dam "1". Łapiesz, czy jeszcze nie?
Można mieć dystans, także do własnej oceny, spróbuj kiedyś, choćby tak dla sportu.
Mniemanie, że rozpoznając w dziele estetykę kiczu, nieodzownie należy temu dziełu skwapliwie przypisać najniższą możliwą ocenę, to prosty infantylizm.

zweistein

Haha, jakim to trzeba być prostym człowiekiem, żeby próbować wywołać gownoburze nie mając zadnych argumentów. :)

Ninepeanut

W prostocie nie ma nic złego, jeśli nie jest prostackością.

zweistein

Tym też się wykazałes już w pierwszym poście, ale nie planuje wdawać się w dyskusję, bo z tego co tu czytam wszyscy są przeciw Tobie a Ty i tak swoje.

Ninepeanut

Mój pierwszy post był pytaniem, czy do kiczu też trzeba dojrzewać? Czym konkretnie się wykazałem, zadając to pytanie,?

zweistein

Prostactwem.

bluepower

usta zamknij najpełniej maniaku jakiś .

percy95

Jeśli brać pod uwagę końcówkę Twojego nicka to sunie się na usta : „gimby nie znają” , ale z pewnością kiedyś dojrzeją, i odbiór filmu będzie nie co inny.

ocenił(a) film na 9
bluepower

Bo ten film, to piękna, wielopoziomowa metafora. Dlatego ilekroć zmienia się nasz poziom świadomości możemy go odczytywać nieco inaczej. Tak samo jest z książkami czy "odczytywaniem" życia w ogóle.

Gdyby go traktować płasko, tylko pod kątem fabuły, to może się i komuś wydawać kiczem co i w tym wątku mieliśmy okazję zauważyć.

Pozdrawiam

Rajwant

Ten film nie wie, czym chce być. Gdyby skupiono się na Billym i bardziej zagłębiono w tę postać, pokazano relację człowieka ze śmiercią, mógłby być bardzo dobrym dramatem/obyczajówką z elementami fantasy. Tutaj pomieszano to z melodramatem i dodano jeszcze motyw gierek biznesowych (który być może mógłby być spoko, ale w trochę innej formie, moim zdaniem).

Nie trafia do mnie także sposób budowania postaci i przedstawiania relacji między nimi, nie trafia fakt, że o niektórych cechach postaci się mówi, zamiast je pokazać. Nie satysfakcjonuje mnie przedstawienie Śmierci. Mam ogromny niedosyt i trochę sprzecznych uczuć w odniesieniu do tego filmu, ale tego jest dużo i nie mam aż takiej motywacji do pisania tego posta, żeby każdy szczegół analizować.

Trochę mi się kojarzy z filmem "Wit" (motyw godzenia się z nieuchronną śmiercią), trochę z książkami Pratchetta (Śmierć, która bierze urlop i próbuje żyć w świecie ludzi), pewnie jeszcze kilka porównań dojdzie z czasem. Jednak w tamtych dziełach lepiej te wątki działały, moim zdaniem.

Z tego, co widzę, jest to film na podstawie sztuki. Nie wykluczam, że gdybym zobaczyła taką historię na deskach teatru, odebrałabym ją inaczej. Jednak jako film "Joe Black" mnie rozczarował.

ocenił(a) film na 7
bluepower

No właśnie u mnie na odwrót z tym dojrzewaniem chyba: jako student byłem zachwycony, po 20 latach - trochę zażenowany;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones