Co to było? ?? Jakiś dramat! "John Wick 4" nie ma nic wspólnego z pierwotnym świetnym "Johnym Wickiem"! Czwarta część to film z zupełnie innego gatunku, to kino sci-fi: kuloodporne garnitury, skoki z na ziemię z wysokości 30 metrów, John walczący prawie, że z całym miastem itd itd. OK jeśli ktoś lubi takie kino, no dobra, ale to miał być "John Wick" a nie latający bohaterowie z chińskiego filmu fantasy