Zastanawia mnie kto okreslił gatunek tego filmu jako horror(przecinek) komedia obyczajowa. Miłośnicy horrorów zapewne poczują się mocno rozczarowani a to, że publicznośc czasem zaśmiała się trochę nerwowym śmiechem nie stanowi o tym, że jest to komedia. To trochę tak, jak ze świnką morską: ani ona świnka ani morska :)
Jak dla mnie, to jest bardzo dobry dramat obyczajowy.
Polecam zdecydowanie miłośnikom dramatów.
Zgadzam sie w 100 % , okreslenie tego filmu jako horror , to wielka pomylka , albo ja sie nie znam na gatunkach filmu, ale dla pewnosci sprawdzilem jeszcze raz definicje " horror " i mam pewnosc ze ten film sie nie zalicza do tego gatunku. Moim zdaniem to dramat z elementami czarnej komedii. Poprostu fantastyczne kino skandynawskie, nic dodac nic ujac.
A ja zgadzam się z nazwaniem tego co zobaczyłem w tym filmie horrorem.
I chyba nawet pokuszę się o stwierdzenie, że jest to bardzo przerażający horror.
Zero opinii, poglądów, przemyśleń... Zamiast tego suche fakty, zdania wypowiadane z poczucia a raczej obowiązku uprzejmości...
Jeden z najsmutniejszych filmów jakie widziałem a jego ostatnia akcja jest czymś zatrważającym, ale jednak happy-endem...