Przecież zakładali, że taka wiedza u śmiertelnika jest niemożliwa. Cały czas mnie to gryzie. W ten
sposób upada przekonanie o złożoności tego filmu.
Owszem ale zwykly smiertelnik nie dysponuje dostepem do skomplikowanych urządzeń astronomicznych oraz maszyn obliczeniowych. Jednak zwykła luneta to nie jest teleskop Hubble'a :P
Film uwazam za taki sobie , srednio trzyma sie ksiazki.
Odpowiedziałam na Twoje pytanie. Naukowcy byli zaskoczeni wiedza posiadana przez Proxa, ponieważ posiadał wiadomości niedostępne dla zwykłego Kowalskiego tylko dla wąskiego grona specjalistów. Dlaczego? Dlatego, że przeciętny Kowalski nie posiada odpowiedniego sprzętu aby zajrzeć w głębiny kosmosu, nie ma dostępu do teleskopów krążących po orbicie i anten używanych przez astrologów wiodących instytutów, nie posiada też komputera z odpowiednia mocą obliczeniową aby wytyczać ścieżki orbit itd. Za pomocą sprzętu dla amatorów można działać do pewnego poziomu. I szczerze mówiąc jest to ograniczenie dotyczące wszystkich dziedzin nauki.
Albo jakims cudem uzyskal dostep do tych danych :) ludzki mózg jest niezwykły i zdolny do rzeczy niewyobrazalnych wiec kto wie...
Raczej "ufoludkiem" :) bo na koniec konwersacji z doktorami, narysował im tą orbitę swojej planety o którą prosili i stworzył nową teorię o krążeniu dwóch słońc w okół jednej planety czy jakoś tak to szło, której jak dotąd ludzie nie znali i nie mieli jak poznać