PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=788933}

Kaliber

Calibre
6,8 15 110
ocen
6,8 10 1 15110
6,0 5
ocen krytyków
Kaliber
powrót do forum filmu Kaliber

Po pierwsze zwierzyny nigdy nie strzela się na łeb. Celujemy i oddajemy strzał wyłącznie na komorę, czyli płuca/serce (wyjątkiem moze być strzał na kark (oddawany z bliskiej odległości), żeby zwierzę "zostało w ogniu", ale strzał na głowę to praktyka mało skuteczna z dużej odległości (komora to dużo większy obszar, w który możemy potencjalnie trafić i skutecznie pozyskać zwierzynę, czyt. zabić), pomijam fakt, że taki strzał jest niedozwolony do zwierzyny płowej). Wiem, że główny bohater mówił, że myślistwo to nie jego konik, ale to jest absolutna podstawa łowiectwa. Jest również mowa o tym, że kolega "załatwił mu pozwolenie i broń", ale mówił też, że strzelał za dzieciaka na strzelnicy, gdzie w 95% przypadków roi się od sylwetek (makiet) zwierząt łownych z naniesioną komorą i punktacja (większość strzelnic sportowych to również strzelnice myśliwskie). Powinien to wiedzieć, koniec i kropka. Już bardziej przekonywujacy mógłby być strzał oddany w 100% prawidłowo, czyli na w/w komorę, ale przechodzący przez tuszę zwierzęcia (czyste przejście pomiędzy żebrami) i trafiający w głowę chłopca.
Druga sprawa- kule. W filmie błędnie pokazano łuski jako elementy, które jeden z bohaterów wyciągał z różnych (!) miejsc. Po oddaniu strzału z półpłaszczowej kuli (tylko taka amunicja jest dopuszczony do polowania na zwierzynę grubą z broni gwintowanej, czyli sztucerow użytych w filmie) wylatuje pocisk, który w żaden sposób nie przypomina już tego co wkladalismy do komory nabojowej. Łuska ("złota" część) zostaje w karabinie, a wylatuje tylko olowiany pocisk, który w momencie uderzenia w cel "grzybkuje" i przypomina zmiazdzony, zaokraglony kawałek metalu (szara barwa, taka jaką ma po prostu ołów). Następna sprawa to fakt, że z kal. 270 Win minimalna uzyskiwana energia pocisku to ponad 3500 j, więc nie ma absolutnie żadnych szans na to, że pocisk (ołów) zostałby w czaszce/głowie dzieciaka. W głowie powinna być duża dziura wylotowa z tyłu czaszki (wejście było czołem). Pocisk półpłaszczowy charakteryzuje się właśnie tym, że wlot jest średnicy użytej amunicji, a wylot (już przy nawet mniejszym .243 Win) potrafi być wielkości pięści dorosłego człowieka.. Więcej razacych (bo coś tam jeszcze by się znalazło, ale to drobiazgi) błędów odnośnie lowiectwa i tematyki broni nie wylapalem. Zostaje jeszcze kwestia czy te "błędy" nie zostały wprowadzone przez twórców celowo, bo obawiali się, że większość widowni nie ogarnie jak zrobią to tak jak trzeba.

PS. Nawet nie dbam o to czy ktoś to przeczyta, chciałem się wyzalic. I poza tym "jestę ekspertę" :) Pozdro.

The End.

ocenił(a) film na 8
arus22

Jestem pewien że zrobili to celowo. Pocisk w głowie i wyciąganie go nożem dodaje dramaturgii w trakcie tej czynności ale również potem kiedy wszyscy czują obrzydzenie do tego co zrobił Marcus (może i ta rzecz przechyliła szalę i dlatego jeden musiał zginąć).

ocenił(a) film na 8
arus22

Sprawa że strzałem w głowę tej dodaje dramaturgii bo gość w ostatnim momencie widzi że strzela do dziecka z przestrzeleniem nie było by tego.

ocenił(a) film na 7
mosku

Skąd to dziecko się tam w ogóle wzięło, jak zdołało tak blisko podejść tego jelenia. Dlaczego nie uciekł?

arus22

Z tego co pamietam on zapomniał amunicji do sztucera .247 z którego miał strzelać dlatego Marcus użyczył mu swojej broni o małym i słabej energii kalibrze .22. Chyba stąd celowanie w głowę jelenia żeby oddać śmiertelny strzał i utknięcie kuli w czaszce chłopca..

ocenił(a) film na 9
arus22

Ciekawe. Na tyle ciekawe, że specjalnie po to zalogowałem się, by dać za to łapę w górę :)

ocenił(a) film na 7
arus22

No to się wyżaliłeś. Te błędy dla ludzi innych niż mordercy zwący się myśliwymi są tak nieistotne, że nie ma o czym gadać.
A jak już taki aptekarz jesteś to dziwi mnie, że nie zauważyłeś, że gość wyjmuje z drzewa pocisk (a nie łuskę jak zdaje się sugerujesz) w ogóle nie spłaszczony, i bynajmniej nie ołowiany. 3500 J to raczej maksymalna energia przy tym kalibrze amunicji łowieckiej, ale fakt, że przebicie głowy byłoby pewne.
Stanę jeszcze w obronie fabuły - strzelający był nowicjuszem, może i strzelał wcześniej na strzelnicy, ale strzelanie do żywej istoty, to bardzo stresująca sprawa i takie detale jak cześć, w którą należy zwierzę trafić, jest raczej drugoplanowa. Strzał w głowę jest - wydaje mi się - bardziej humanitarny, śmierć następuje szybciej, choć mogę się mylić.

arus22

przerażające to. znawstwo tematu..... naprawdę i smutne że kogoś cieszy zabijanie

ocenił(a) film na 7
smykowicz77

To ssmo mysls

ocenił(a) film na 6
smykowicz77

rozumiem że jesz trawę z ogródka , człowiek od zawsze zabijał by przeżyć i by żyć , oczywiście pewnie wśród myśliwych znajdą się fanatycy którym to sprawia przyjemność ale myśliwi to nie tylko odstrzał zwierzyny dla hobby
PS. przypuszczam że zapewne sam w życiu "zabiłeś nie jedno żyjące stworzenie

smykowicz77

W punkt!

arus22

Bardzo dobry to ocena 8. A 9 to rewelacyjny. Trochę się czepiam ale to częsty błąd i trochę denerwujący. Tu oczywiście mała rozbieżność w doborze epitetu do oceny ale uważam że twórcy opisu skali dobrze to zrobili i warto z tego korzystać. Może warto by zatytułować wątek : "Film ma małe błędy ale mimo to jest rewelacyjny" , to by pasowało do oceny 9.

neksus_6

Dokładnie popieram Cię w 100%
Mam kilka filmów które w swoim życiu nazwałam arcydziełem 10/10 dosłownie na palcach ręki można wyliczyć jest też kilka rewelacyjnych. Ale często widzę to u moich znajomych, że w ocenach mają z 50 filmów jako arcydzieło i tylko 9 lub 8 ocena.
Dziwię się wtedy tej ocenie. Bo film dla mnie arcydzieło to już musi być super wybitny i też w moim klimacie. I tylko kilka takich widziałam

ocenił(a) film na 7
arus22

Marcus strzelał z 22 i to wszystko wyjaśnia.

arus22

Wykład jak na kryminalistyce. Ja nie rozumiem jednego...jak kogoś może cieszyć zabijanie?

ocenił(a) film na 8
Marta_Maa

A kto powiedział, że mnie to cieszy? Łowiectwo dla mnie (za co mnie pewnie brać myśliwska może zlinczować) to przede wszystkim pozyskanie mięsa w cenie o jakiej możecie pomarzyć (1,5 zł za kg tuszy dzika, kilka zł za jelenia, sarnę i daniela). Niestety, albo stety, ale jestem zagorzałym mięsożercą i nie wyobrażam sobie iść gdzieś do knajpy i zapłacić za gulasz z dzika czy sarna 50 zł za danie. Odkąd poluję (słychać trzask pękających wegańskich dup) udało mi się upolować tyle zwierzyny, że ani razu nie musiałem uzupełniać zasobów mięsa w sklepie i jestem z tego dumny. A Juleczkom, które się teraz prują i mają ból dupy, że jestem "mordercą" napisze tylko tyle- ile razy zjadłaś schabowego? Ile razy kiełbasę czy karkówkę na grillu? Jesteś w takim samym stopniu (lub gorzej) "mordercą" jak ja. Tylko, że ja pociągam za spust, a Ty wpieprzasz z zachwytem mięso, które zostało dla CIEBIE właśnie wyhodowane, ZABITE i przygotowane. Na pewno lepsze życie miała świnka z hodowli od Pana Miecia żyjąca pół roku niż łowny (mi. 6 lat, a w większości przypadków ponad 8-10 lat) Kozioł, który był tak stary, że już praktycznie nie był w stanie mielić pokarmu, bo takich strzela się wiele (wychudzonych, nie umiejących sobie samoistne już poradzić). Następny przykład- są tu jacyś rolnicy, gospodarze? Lisy. Zajebiście ładne zwierzątka, na które fantastycznie patrzy się w internecie. W internecie prawda? Bo kto z Was widział na żywo lisa? Zazwyczaj widzi go rolnik czy gospodarz jak
wynosi mu 10, 20 czy 50 kurę. Do kogo są wtedy pretensje? Oczywiście, że do myśliwych. Po co mu ta broń? Powinien tu siedzieć i mi pilnować! Gdzie oni są jak są potrzebni? Itd itp. Nie mam teraz pretensji do rolników, ale musicie też nas zrozumieć.. Reasumując mógłbym jeszcze długo o tym wszystkim pisać (przede wszystkim o Waszej hipokryzji), ale mam co robić, szanuję swój czas i tak, będę strzelał do zwierząt, bo daje mi to przede wszystkim mięso i owszem satysfakcję, że jestem w stanie sam, nie idąc do marketu wyżywić moją rodzinę.

ocenił(a) film na 8
arus22

Blablabla zawsze zajdzie się jakieś wytłumaczenie swojego zamiłowania do zabijania żywych zwierząt. Już widzę jak myśliwy zastanawia się czy zwierzę w lesie ma 2, 6 czy 10 lat hahah :D was to bawi, wy macie z tego frajdę - nic więcej, żadnego głębszego sensu nie powinieneś do tego dopisywać :) Ty też jak inni "myśliwi" zabierasz na polowania swoje dzieci i robisz im zdjęcia z martwymi, konającymi zwierzętami? Booze jakie to jest żałosne. Mamy XXI wiek...

ocenił(a) film na 8
ewincee

Masz rację. Mamy XXI wiek i przecież mięso rośnie już na drzewach.

ocenił(a) film na 7
ewincee

Wiesz, że jak chodzisz po dworze, to w ciągu życia zabijasz MILIONY owadów? Niektóre całkiem duże. A przecież nie musisz wychodzić z domu. A jak śpisz, to zżerasz setki pająków (i nie tylko). A przecież możesz zatkać sobie otwór gębowy na czas snu, ale z lenistwa tego nie robisz (albo po prostu to lubisz). Taka to z ciebie wielka obrończyni żywych istot.

ocenił(a) film na 5
ewincee

Jestem weganka od 23 lat,a i tak uważam, że Twoja wypowiedz to pieniactwo dla pieniactwa i hipokryzja. Był slynny eksperyment, w ktorym okazalo sie, że kiedy czlowiek ma sobie zabic zwierze na obiad. To nie jest w stanie. Ale wpierd**alc i zwiekszac popyt i okrucienstwo hodowli klatkowych w polsce to i owszem. Na pohybel zaklamanemu ścierwu. Jesz mięso? I tak jesteś mordercą tylko w bialych rekawiczkach, tchorzliwym hipokrytą.

arus22

Szkoda Twoich nerwów i strzępić języka na takich ignorantów. Ja nigdy nie byłem i nie wiem czy kiedykolwiek będę miał okazję być na polowaniu. Ale Ciebie rozumiem. Wszyscy Ci co tak hejtuja myśliwych to co rzeźnik też jest be? Wpieprzacie sama trawę? Hamerykanscy naukowcy udowodnili że rośliny też odczuwają ból i co? Mordercy wylegujący się na trawie dla swoich przyjemności przygniatający swoim dupskiem trawę, która chce żyć. Czy ktokolwiek z Was się zainteresował czym się jeszcze koła łowieckie zajmują? Czy ktoś z Was choć raz zatroszczył się o zwierzynę w zimie? Wdupiajacie dalej ta swoją trawę a witaminie b12 to se weźmiecie z syntetyku. Aha zapomniałem że jej się nie da sztucznie wytworzyć. A powiem Wam, że miałem nie raz okazje jeść dziczyznę i mięsko jest mega smaczne. Sarenka, dziczek. Mmmmmm. Aż zglodnialem.

ocenił(a) film na 8
Cekol

Ignorantami to są ci, którzy mu przyklaskują.

Przeczytaj "Książkę o śmieciach" St. Łubieńskiego, zwłaszcza pierwszy rozdział poświęcony tej jakże "szlachetnej pasji", może wtedy odechce ci się sarenki i dziczka.

ocenił(a) film na 6
arus22

Cóż, jesteś sobą, jesteś autentyczny (w tej materii) i nie boisz się o tym pisać. A ja dzięki Twojemu wpisowi czegoś się dowiedziałam.
Film mocny.
Pozdrawiam

arus22

Ja nie jestem wegetarianką i o ile rozumiem, że zwierzęta są zabijane dla pokarmu, o tyle nie mogę zrozumieć, jak można z tego robić hobby i czerpać z tego radość. Ciebie to kręci i to jest straszne.

ocenił(a) film na 7
arus22

Ja przeczytałem, ale nie strzelaj już do zwierząt.

ocenił(a) film na 6
arus22

Prawda to:-)

ocenił(a) film na 8
arus22

Cieszę się, że mamy takiego wybitnego specjalistę w tym temacie.

...

Żart

...

Tak na prawdę, to cieszę się, gdy słyszę jak jeden Zenek łowca postrzeli drugiego Janusza łowcę. I te wspaniałe nagłówki; "wypadek na polowaniu". Ech, toż to poezja...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones