Trafiłem na ten film przypadkowo i nie żałuję ani minuty. Surowy, ciężki klimat, dobrze poprowadzona historia i znakomity scenariusz tworzą wspólnie znakomity thriller. Realistyczny do granic, trzyma w napięciu do końca. A co najlepsze, nie ma w tym filmie podziału na dobrych/złych. Nikt nie jest tu kryształowy, a decyzje które podejmują nasi bohaterowie "rodzą się w bólach" lub pod wpływem silnych emocji. I za te decyzje trzeba później zapłacić, zupełnie jak w życiu. Z całego serca polecam, świetne brytyjskie kino. Taka mała perełka roku 2018.