Film jest świetny ale przez dubbig wydawał mi się SZTUCZNY
Sztuczny to mało powiedziane. Niestety - dubbing do filmu o JP2 to było totalne szambo. Papież chyba się w grobie przewraca. Ci kretyni, którzy go dubbingowali (żałośnie) powinni zaszyć się na Alasce i nie wystawiać stamtąd nosa ze wstydu. Powinno się ich rozstrzelać za te rzygi. Szkoda, bo sam film był ciekawy ale polany taką ilością fekalii nie dał się oglądać. Chyba go sobie wypożyczę i obejrzę z oryginalną ścieżką dźwiękową, jeśli jest taka możliwość.