Czerwony, niebieski, żółty, zielony, fioletowy. Pięć pokoi, pięcioro różnych bohaterów, pięć historii, które przeplatają się ze sobą, powoli nabierając tempa i stopniowo budując napięcie. Ciężarna kobieta rygluje drzwi, mężczyzna układa się do snu pomiędzy przelatującymi bombami, ojciec bawi się z córką – każda z tych osób zostaje przyłapana przez widzów w intymnej i emocjonalnej chwili. Podglądamy ich tak jak kata z wiersza Carla Sandburga. O czym myśli oprawca, gdy wraca po pracy do domu?