Film oglądałem w 2021 i przez cały czas byłem pewien, że G. Michael w trakcie jego powstawania już nie żył (wszystko by do tego pasowało). Ale sprawdziłem: film kręcony w 2015, premiera w marcu 2016, muzyk zmarł dopiero 25 grudnia 2016!... Minął zaledwie krótki czas, a odniesienia do George'a Michaela widz odbiera już nieco inaczej, niż w zamierzeniu twórców (zwłaszcza w "najaranej" scenie)...