niestety, jedna mina R. Gąsiorowskiej to nie jest brawurowa gra aktorska, kamera w miejscu nie daje efektu zainteresowania widza, oszukiwanie wciskaniem w fabułę czegokolwiek. Straszna produkcja. historia nie nadaje się na dokument a co dopiero na film fabularny. Nie daje się do oglądania. Przykre