Podczas gdy pierwszy "Kickboxer" był czymś ponadprzeciętnym i wysławił kino kopane, to sequele tylko pasożytują na jego sławie. O ile dwójka jeszcze była całkiem dobra, to trójka to dno, koszmar, który trwa 90 minut. Czwórka natomiast sama w sobie zła nie jest - takie kino kopane only VHS. Bez zbyt inteligentnej fabuły, bez jakiś wyraźnych postaci, są tylko "kopacze" i nielegalny turniej walk i w to wplątany znany nam Sloan. Walki są naprawdę dobre, poza finałową, gdzieś taki mocarny Tong Po daje się lać jak gówniarz. Co się z nim stało od części pierwszej? Bo już w drugiej to nie true Tong Po. Gdzie facet, który kopał w filar aż tynk szedł? Owszem, choreografia walki ładna, tłuką się nieźle, ale taki badass i prawie żadnego celnego uderzenia, tylko na czworakach ucieka. Zero dramatyzmu, czy prawdziwego starcia (jakby się mogło wydawać) w tej potyczce.
Tez jest 5 czesc Kickboxera ktora była w Ameryce zatytułowana odkupienie a w Polsce Kickboxer 5 :Odkupienie na poczatku 5 czesci został zabity David Sloan który był grany w poprzednich częsciach przez Sashe Mitchell i jego pomscił jego przyjaciel Matt Reeves według mnie to jest troche naciagane z tym ze Matt był przyjacielem Davida bo przeciez Matta Reevesa nie było w poprzednich częsciach ,fajnie by było jakby zrobili 6 czesc o synu Davida Sloana.
Akurat z tą serię mogliby sobie już odpuścić, bo co sequel to coraz mniej kupy się trzyma. Lepiej jakąś odrębną historię nawiązującą tytułem, albo solidne remake.
A co sądzisz o 5 czesci Kickboxera jak ci się ona podoba? jak to lepiej by było zrobic jakas odrębna historie nawiazujaca tytułem?.
A piąta czesc jest do obejrzenia na tele5 i na tv4v ii jest na kanale tv4 jako odkupienie a na tele5 jako kickboxer 5 odkupienie w tym filmie na poczatku został zabity David Sloan a ten motyw z jego smiercia był pretekstem aby ten film nazwac kickboxerem co o tym sądzisz? .