Pewna młoda Koreanka po zawodzie miłosnym usilnie próbuje popełnić samobójstwo, ale stale prześladuje ją pech. A to skoczy na tory, którymi nie przejeżdża metro, a to odmawia jej ostatniej przysługi zawodowy zabójca. Mogło być śmiesznie, a jest potwornie nudno.
nie no... no nie. Czy ty widziałeś kiedykolwiek film który zasłużył na 0/10? To taki, który ma 10/10 twoim zdaniem, to chyba jeszcze nie powstał ;P. Ja nie mówię, że był cudowny, ale na 0 zdecydowanie nie zasłużył !!! no gałązki mi opadły....
Nie zgadzam się zupełnie z Tobą oscar_4 :) Kiss Me, Kill Me to IMO niezwykle zabawny i uroczy film, naprawdę dobra historia miłosna i nutką akcji :) Szczerze to mnie pozytywnie zaskoczył, po po pierwszej scenie myślałem, że to będzie coś banalniejszego :)