PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33200}

Kill Bill

Kill Bill: Vol. 1
7,4 377 804
oceny
7,4 10 1 377804
7,5 43
oceny krytyków
Kill Bill
powrót do forum filmu Kill Bill

Jakim człowiekiem trzeba być, żeby zachwycać się scenami wydłubywania oczu czy odcinania kończyn? Jakim trzeba być, żeby czerpać rozkosz z oglądania tortur? Jakim trzeba być, by coś takiego nakręcić, jakim w końcu by kogoś takiego uważać za "boga"? To jest dla mnie doprawdy niepojęte.

dentryt

Prawda... ten film to tania uciecha dla debili i psychopatów.

ocenił(a) film na 9
Dr_Lubicz55

doctore oceniłeś sin city na 10 przecież te filmy są o podobnej tematyce tj przemocy, gwałtach i mordach

jak myślisz czy określenie debil pasuje do ciebie?

użytkownik usunięty
dentryt

każdy lubi co innego, ty np. jarasz się kinem familijny inni zaś wolą filmy brutalne i bezkompromisowe

dentryt

Ja nie jaram się obcinaniem kończyn, szczerze mówiąc ja tez uważam te rozlewy krwi są przesadzone, ale ogólnie film mi się podobał.

ocenił(a) film na 9
dentryt

prosze wyjdz, tobie nic nie pomoze...

Shanks1337

Doprawdy?

dentryt

Przecież to tylko film, fikcja.

ocenił(a) film na 9
dentryt

Ale trudno nazwać przemoc zawartą w Kill Billu (tak w vol1 jak i vol2) za realistyczną, ta przemoc jest celowo przerysowana że tak powiem komiksowa. Kill Bill jest zwłaszcza część pierwsza jest hołdem Tarantina dla kiczu, ten film to taka zabawa wydawałoby się ogranymi motywami filmowymi jednak Tarantino zrobił z nich naprawdę świetną mieszankę.

użytkownik usunięty
Ghoost667

Nie powiedziałbym, że nie jest realistyczna. Scena, w której główna bohaterka wyrywa oko babce i zdeptuje je a ta rzuca się w agonii po podłodze... naprawdę może się to podobać komuś, kto nie jest psychopatą?

ocenił(a) film na 9
dentryt

Wszyscy jesteśmy psychopatami, pragnącymi rozlewu krwi, brutalności, mordu i gwałtu.

Warto zrozumieć, że są różne rodzaje kina dla różnych odbiorców. Fan Halloween nie musi mieć charakteru i sposobu bycia Michaela Myersa.

ocenił(a) film na 9
dentryt

To tak strasznie nie fair z Twojej strony. Labirynt Fauna, który jest niebywale bardziej mroczny i przytłaczający oraz równie brutalny jak "Kill Bill" oceniasz na 8! To jak to jest. W jednych filmach zgadzasz się na brutalne sceny a w innych nie? Możesz nam zdradzić algorytm swoich ocen?

widzszaraczek

Lubię, nawet bardzo, filmy mroczne i przytłaczające, jeśli tylko poziom brutalności jest na akceptowalnym (dla mnie, oczywiście) poziomie. Natomiast porównywanie Labiryntu z Kill Billem jest nie na miejscu. Bardzo niewiele moim zdaniem te obrazy łączy. Sam powiedziałeś, że nie mogą ze sobą konkurować pod względem mroczności i "przytłaczalności", zdecydowanie nie mogą też pod względem brutalności. Przy tym pierwszym nie musiałem odwracać wzroku (chociaż jedna bodajże scena była mocna), jak to ładnie ujął kolega Madoq poniżej. W Kill Billu zaś, nie dość, że pojawiają się fragmenty dalece bardziej odrażające, to jeszcze widz jest nimi niemal permamentnie atakowany. Widać, że przeglądając ocenione przeze mnie filmy usilnie próbowałeś znaleźć jakiś bardzo brutalny, który oceniłem wysoko, ale ten przykład jest kompletnie chybiony.

ocenił(a) film na 9
dentryt

Starałem się :). Jakoś ta cała przemoc w Kill Bill "splynęła po mnie" podobnie jak oglądajac np. Rambo czy Commando padające "trupki" są elementem jakiejś konwencji i przeważnie nie są przez widza traktowane zbyt poważnie. Natomiest "Labirynt Fauna", w który scen fizycznej przemocy jest istotnie mniej za to jest wiele elementów przemocy w sferze mentalnej - ten film działa na moją psychikę nieporownywalnie bardziej dołująco. Brutalność w sferze psychiki i relacji międzyludzkich wpływa na mój umysł znacznie silniej. Ale każdypewne rzeczy odbiera inaczej i tyle.

ocenił(a) film na 8
dentryt

To jest dobre pytania, tylko niepotrzebnie zadane w tak agresywny sposób. Ja na przykład nie trawię scen brutalnej przemocy, przy niektórych scenach wykańczania przeciwników w God of War odwracam wzrok, tak samo miałem przy Kill Billu i Sin City. Mimo tego bardzo cenię te filmy, a te sceny budują specyficzny klimat.

użytkownik usunięty
dentryt

powiem tylko jedna rzecz,dla mnie brutalność w tym filmie(jak w innych filmach Tarantino) jest tylko dodatkiem,najważniejszymi elementami jest soundtrack dobrze dobrany i dopasowany,dialogi których słucha się z przyjemnością,klimat kiczu i ciekawe postacie których losy śledzi się z zainteresowaniem,ciekawi mnie dlaczego nikt nie mówi o brutalności w mediach?tam się nie liczy czy może jest normalna,powiesz dlaczego tak jest?

Brutalność w mediach? Co masz na myśli?

użytkownik usunięty
dentryt

mam na myśli to że jak pojawiają się informacje w mediach(radio,telewizja itp) o morderstwach,napadach,pokazywane są ofiary ataków terrorystycznych to nikt nie podnosi głosu że to nie powinno być upubliczniane(odnosze wrażenie że chodzi aby nastawić społeczeństwo w "odpowiedni" sposób tego typu informacjami),czy nawet przypisywanie zdarzeń grom np atak bombowy w Rosji na lotnisku(niesławna misja z MW2 została w amerykańskich mediach przedstawiona tak jakby zamachowcy wzorowali się na niej,co jest dla mnie totalnym idiotyzmem)

ocenił(a) film na 8
dentryt

Polecam film Torturowani. Zwlaszcza dla zaskakujacej koncowki

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones