prawdą jest, że w tym filmie jazda samochodem zajęła zbyt dużo czasu, przez to akcja przeciągnięta w czasie, scena morderstwa prostytutki brutalna, ale jest z czego czerpać pomysły z życia wzięte w kręgu narkotykowym, film może być, jeden z głównych bohaterów już chyba policjantem nie zostanie chyba że skorumpowanym co też nie jest niczym nowym....