Uważam że ta oryginalna wersja jest nieco lepsza od tej ale
aby ciut więcej. Ogladałem każdą z nich już kilka razy.
Oceniam oczywiście obie przez pryzmat czasu, bo wiadomo w 33r
nie dysponowali jeszcze takimi możliwościami technicznymi
Zobaczymy jaka bedzie wersja z 2005r ,napewno będą najlepsze zdecydowanie...
nawet fajny podobal mi sie tutaj king kong ma przynajmniej fabule a w org wersji z 33 rokutam niema fabuly
ale ten film jest spoko
Czy ktoś wie gdzie można kupić King Konga na jest na pewno bo znalazłem go na zagranicznych stronach , a czy w polsce można go gdzieś kupić? http://www.deepdiscountdvd.com/dvd.cfm?itemid=PRD088727&promotion=y
Oglądałem ten film kilkanaście razy . Scena w której murzyńskie plemię wywołuje Konga należy do moich ulubionych . Każdy powinien obejrzeć ten film . Zwłaszcza dla pani Lange . Ciekawe czy Peterowi Jacksonowi uda się zrobić coś równie dobrego albo lepszego . Będzie ciężko , ale znajac możliwości Jacksona może się udać...
więcejnudny. film jest bardzo nudny i niezbyt ciekawy. efekty (jak na tamte czasy) dobre. nie wiem czy jakiś film o king-kongu będzie (jeżeli nakrecą następny) ciekawy i dobry. . .
10/10! powinien miec srednią > 7-8/10! - żenada! jest za trudny dla tych z mielonką od gier miedzy uszami.
Jessica Lange pokazała, że jest po prostu beznadziejnie głupią cipą, kiepską aktorką i do tego wcale nie ładną. Dla mnie to uosobienie bezmóżdża.
Bez porównania lepsza jest Naomi Watts w King Kongu z 2005 r. Ładniejsza, sympatyczniejsza i nie taka beznadziejnie głupia.
Nie rozumiem ludzi piszących, że ten film to najlepsza wersja King Konga. Ten film jest przeciętny. Nie dorasta do pięt oryginałowi, przebija go tylko wizualnie. Remake z 2005 jest lepiej zrealizowany, bardziej przygodowy i bliższy pierwowzoru. Jessica Lange była ładna, ale jej gra aktorska kiepska. Relacja z Kongiem...
więcejBez jaj, ale chyba już bardziej się spieprzyć klasyka nie dało. Co to w ogóle z film? Przy King Kongu z 1933 r. siedziałem z zadowoleniem, a na tym ziewałem non stop. Przede wszystkim Kong z 1933 wyglądał dość realistycznie jak na tamte czasy i zachowywał się jak małpa. Dobrze był animowany. Kong z 1976 to nie małpa...
więcejwygląda i zachowuje się jak prostytuująca się, przećpana nimfomananka, zabiegająca w każdej sekundzie o uwagę alfonsa.
dno, dno i jeszcze raz dno. To była istna komedia. Ja przynajmniej przez cały czas się śmiałam.
1/10
Podoba mi sie jak bardzo powazny w wielu momentach jest ten film i jak swietnie i dramatycznie jest ukazany sam king Kong jak i jego ukochana ;].
Ogladalem nie dawno nowego King Konga PJ i powiem szczerze ze oprocz CGI nic tam nie ma takiego specjalnego i emocjonujacego jak w starej wersji.
King Kong u Pj to zwykla...
Zawsze pod koniec mam smutek mimo swojego wieku ;] dalej ten film sprawia ze serce mocniej bije.
Moim zdaniem ta wersja jest duzo lepsza od np.z 2005 bo sam King Kong jest bardziej przekonywujacy i budzi wiekszy respekt i sympatie.Bardziej jest poprostu ludzki.Swietna tez jest aktorka milosc king konga ;].klasyk