Dlaczego porównujesz ten film do Interstellar czy Watchman? Co maja ze sobą wspólnego? Albo chociaż podobnego? Porównywanie tych filmów jest bez sensu przecież ;)

Do Interstellar nie ma co porównywać, ale do Watchmen jest zaskakująco dużo podobieństw - oba filmy są na podstawie komiksów, intryga z głównym złym jest na swój sposób podobna, tak samo jak trochę inne niż zazwyczaj potraktowanie tematu (odpowiednio superbohaterskiego i szpiegowskiego), niektóre sceny też się mogą kojarzyć - walka wręcz, wybuchające głowy i nawet takie samo złamanie konwencji z tłumaczeniem planu przez superprzestępcę. Chociaż według mnie Kingsman bliżej do Kick-assa.

Watchmen akurat nie widziałem, jednak z opisu wydało mi się, że jest to o superbohaterach.(Coś na kształt Batmana, Spidermana itd. ) Porównanie do Kick Assa akurat byłoby o tyle też zasadna, że za oba film (Kingsman) są tego samego twórcy. No i nie wiedziałem, że Kingsman jest na podstawie komiksu ;) Jednak porównanie do Interstellar nie ma moim zdaniem żadnego uzasadnienia.

Kick-Ass i Kingsman to ten sam autor komiksu i ten sam reżyser filmu.
Watchmen jest o grupie ludzi, którzy nie mają super mocy, ale dzięki świetnemu wyszkoleniu i gadżetom walczą z przestępczością jako zamaskowani bohaterowie. Nie jest to takie odległe od Kingsman, a do tego to trochę satyra na kino superbohaterskie (tak jak Kingsman jest satyrą na szpiegowskie).

Jest jeden akcent, który łączy Interstellar, Watchmen i Kingsman, ale w każdym z tych filmów jest zupełnie inaczej przedtawiony (chociaż Kingsman jest akurat trochę pomiędzy). W każdym z tych filmów poruszona jest kwestia poświęcenia części ludzkości dla zachowania całego gatunku. Dywagacje moralne związane z tym problemem są diametralnie różne - w Kingsman praktycznie nie istnieją, od początku wiadomo, jakie postępowanie jest złe, a jakie dobre. W Interstellar i częściowo w Watchmen jest jakaś warstwa filozoficzna, a w Kingsman to tylko tajny plan klasycznego złoczyńcy ze szpiegowskich filmów.

Dzięki za info, aż chyba obejrzę Watchman :)

Natomiast twoje nawiązanie do wspólnych cech filmu jest moim zdaniem lekko naciągane. W taki sposób można praktycznie każdy film ze sobą połączyć, mimo iż ich target, cel i przesłanie mogą być zupełnie różne. Ja Kingsman traktuje jako kino czysto rozrywkowe, obejrzeć, dobrze spędzić przy tym czas, nawet się uśmiechnąć. Natomiast np. Interstellar to film, który ma porwać widza historią i efektami. Jednak to jest moje zdanie z którym możesz się nie zgadzać ;)

ktos wychowany na komiksach nigdy nie odnajdzie sie w poezji.. interperetacja nalezy do Ciebie

Toż to była celowa sztampa.