Z samych reklam mozna wylapac bardzo kiepskie, oklepane i leniwe efekty specjalne... i dretwy humor.
jest pelno filmow akcja-komedia z luznym humorem.. gdzie przykladali wage do efektow. Poprostu w takim filmie efekty sa jedna z glownych aspektow i kiepsko wykonane odrzucaja od filmu.
w tym filmie głównym aspektem jest luz i ironia z jaka twórcy komiksu a potem filmu (Millar i Vougn)podchodzą do oklepanego schematu filmów szpiegowskich , jak chcesz epickich efektów specjalnych i wizualnej uczty (bez odrobiny fabuły ) to zapraszam na najnowszy film rodzeństwa Wachowskich
update :
czy dobry ten film?
bylem już dwa razy i pewnie skorzystam jeszcze raz a potem na pewno wyląduje na mojej półce z filmami
Efekty są zaletą tego filmu. Gdyby były realistyczne, obraz straciłby swój klimat.
po zwiastunie już można było wyczuć pastisz. Czy "Maczeta" byłby tym samym z cudownymi efektami specjalnymi ???
Poszłam na film w ciemno, na 5 minut przed seansem (nawet nie znałam jego tytułu, nie wiedziałam na co idę) gdybym obejrzała wcześniej zwiastun to popełniłabym koszmarny błąd i bym wyrzuciła ten film z pamięci. A tak przez dwie godziny oglądałam jak zahipnotyzowana!
Błagam Cie... Nie widziałeś finalnego produktu, a już krytykujesz. Humor jest swietny w tym filmie. Przejdz sie do kina to pogadamy...
Ja wylapalam cos kompletnie odwrotnego w trailerze - dobra komedie przepelniona nowoczesnym brytyjskim humorem i sie absolutnie nie zawiodlam :). Sadze ,ze kazdy malkontent bedzie usatysfakcjonowany ,zwlaszcza ,ze efekty specjalne ktore maja tutaj najmniejsze znaczenie sa wykonane na swiatowym poziomie.