Yo, byłem wczoraj na seansie i jedna rzecz zwróciła moją uwagę.
Film był fajny, szczególnie w tych czasach, kiedy fabuła ustępuje efektom, a w kinach tylko sequele i remaki, ale nie o tym ...
Zauważyłem, że w "Kluczu..." nachalnie reklamowali popularne marki... wiadomo zdarza się to w innych produkcjach, jednak w "Kluczu do..." było to jak na moje oko wyjątkowo namolne.
Oto co udało mi się wychwycić:
1) t-shirt new balance, który miał na sobie Raynolds podczas "gry w kosza"
2) buty nike, model roshe run - kiedy Ryan "dopasowywał" się do nowego ciała
3) wiecznie obecny SUV chevroleta (w niektórych scenach wyglądał jak wyrwany z katalogu)
4) buty nike, tym razem jordany, na stopach ulicznych grajków :)
A Wy jakich podświadomych sugestii dopatrzyliście się w filmie z Raynoldsem? Ciekaw jestem czy ktoś wychwycił coś nowego...