PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=686639}
6,8 79 329
ocen
6,8 10 1 79329
4,8 4
oceny krytyków
Klucz do wieczności
powrót do forum filmu Klucz do wieczności

Słaby

ocenił(a) film na 3

Do bólu przewidywalny. To nie s-f a tania, efekciarska akcja. Koniecznie z wyssanym z palca happy-endem. Nie wart wydania pieniędzy w kinie.

Plus za Kingsleya i za małą Annę, która mnie rozbroiła. Ale to jedyne dobre strony tego "filmu".

ocenił(a) film na 3
joansharp

Zgadzam sie w 100%

ocenił(a) film na 6
joansharp

Ten dzieciak to po tych akcjach powinien mieć zrytą psychikę xD

>Ciągłe znikanie/pojawianie się ojca i akcje jak ten na jej oczach pali żywcem typa xD

ocenił(a) film na 5
Hardware

hahahah :D
Dokładnie takie same wnioski przyszły mi do głowy po obejrzeniu tego :)

joansharp

To nie jest nawet efekciarska akcja bo efektów tam jak na lekarstwo. Te film zawodzi na całej linii. Pomysł był dobry i to wszystko. Wykonanie, postaci, fabuła, logika, realizm, to wszystko tutaj leży...

joansharp

Film sensacyjny z elementami akcji i sci-fi. Jako plus bym uznała Kingsleya i Goode'a, ale co z tego. Jeden szybko skończył, drugi miał płytką postać i też się w sumie nie nagrał.
Żeby to się chociaż ciekawie potoczyło, jeśli już ma być tak ograniczony wątek sci-fi. Cokolwiek, ale nie schematyczna i przewidywala fabuła.

ocenił(a) film na 3
joansharp

Oglądam na ekranie Kingsleya i oczom nie wierzę. Gość zagrał jak na siebie baaardzo przeciętnie. Wraz z upływem minut, widząc późniejsze dziadostwo i tantdetę zatęskniłem za łysolkiem. Ciężko mi uwierzyć ale to on był największym plusem tego filmu! :O

ocenił(a) film na 5
Kempy235

dokladnie mam to samo odczucie, szkoda ze tak dobry i oskarowy aktor musi grac w takich szmirach.

Leri1

Skoro szmira to dlaczego dajesz mu aż 5 gwiazdek ? Brak konsekwencji w ocenie. Dla mnie ten film też jest szmirą i daje mu 2 czyli "bardzo zły" bo praktycznie nic ciekawego w nim nie było. Ciężko dotrwać do końca filmu, miałem wrażenie marnowania czasu.

ocenił(a) film na 5
fenio_px

poniewaz uwazam, ze zasluguje na taka a nie inna ocene :) dostal by 4 ale dostal + za to ze Kingsley gral dobra postac :) no i sam pomysl byl niezly.

Leri1

No to ocena "przeciętny" nie jest szmirą a w tekście pisałeś o szmirach. Trzeba się zdecydować.

ocenił(a) film na 5
fenio_px

dla mnie filmy ponizej 6 to szmiry :) a ty chyba zabardzo przywiazujesz uwage do tego co ktos napisal kolo numerka ;)

Leri1

Jesteś na portalu gdzie ktoś ustalił skalę ocen, nie byłeś to Ty :)
5 to połowa skali, film przeciętny więc skala jest jak najbardziej prawidłowa. Na filmwebie szmira to 1, maksymalnie 2 gwiazdki.

ocenił(a) film na 5
fenio_px

nie, ktos zaproponbowal skale ocen ty sie podprzadkowales, a ja mam na ten temat inne zdanie :)

Leri1

Jaka propozycja ? To ustalona skala i albo się do niej stosujesz albo bujasz w obłokach.

ocenił(a) film na 5
fenio_px

coz pozostaje mi tylko Tobie wspolczuc :)

ocenił(a) film na 9
joansharp

filmu oglądam na razie 40min. dam ci znać czy miałaś racje... :)

ocenił(a) film na 5
joansharp

Katastrofa , ale ktoś no nie mam słów dawno się tak nie rozczarowałem moja ocena 5/10 i tak za wysoka.

ocenił(a) film na 3
johny_73

to czemu aż tyle?

ocenił(a) film na 5
joansharp

Przebłyski na dobry film były na początku pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
johny_73

a czego się spodziewałeś po filmie si-fi? Nie rozumiem, przy takim django np. nikt nie narzeka, że jest przewidywalny, a chyba nikt mi nie powie, że ma on nieoczekiwane zwroty akcji. Albo taki Interstellar czyli 3 godziny kompletnych bzdur jedna po drugiej, w kółko smętna muzyka i rozwiązłe budowanie napięcia, które nic nie wnosi. Mi się tutaj podobało właśnie jak ten film był zmontowany, bez zbędnych scen, krótko i zwięźle. To że filmy był przewidywalny to wydaje mi się, że autor to celowo zrobił. No i niech mi ktoś poda tytuł filmu sci-fi gdzie nie ma akcji? Tego zarzutu też nie rozumiem. Co do happy endu to też nie do końca bo jednak główny bohater w końcu umiera ;) , a nawet jeśli to co? Już film nie może mieć szczęśliwego zakończenia bo to wada? Owszem, są przegięcia jak z tym miotaczem, ale jednak ciężko mi sobie przypomnieć film gdzie nie było by podobnych głupot...

ocenił(a) film na 2
joansharp

Dla mnie, pod pojęciem słaby, kryje się bardzo wysoka ocena bardzo złego filmu ale nie jest to sprzeciw wobec Twojej oceny 2/10 !!!

ocenił(a) film na 9
joansharp

Wyjaśnij mi np. jak domyśliłaś się, że martin ma przetransferowane dziecko i zadzwoni po tych kolesi doktorka?

ocenił(a) film na 5
Audionysos

Nie chodzi o samo dziecko, bo to akurat nie ma najmniejszego znaczenia. Istotnie jest czy zdradzi.
Oczywiście, że zdradzi, bo do końca filmu zostało jeszcze zbyt wiele czasu i główny boss oraz badguy nie zostali jeszcze ukarani. Po za tym - scena gdy Damian znajduje wizytówkę i zagajenie na temat 'zmiany skóry' oraz uwaga o częstej zmianie asystentek, niezbyt sensowna ale zastanawiająca, że coś jest na rzeczy.

ocenił(a) film na 4
joansharp

Ano słaby miał być taki hit reklamy lipa,a to czysta kpina, film jest strasznie nudny

joansharp

Przewidywalność akurat to najmniejsza z wad tego filmu, bo współczesne kino generalnie generuje filmy utartych schematów, i na to można jeszcze przymknąć oko w takich przypadkach. Ale to nie głupi scenariusz i słaba reżyseria są balastem ciągnącym ten film na samo dno, bo durnych filmów takich jak ten, które stały się hitami, są dziesiątki. Patrząc na słabe sceny, których w tym filmie nie brakuje, można dojść do wniosku, że po prostu zabrakło siana na porządne ujęcia. Np. sceny z transferem osobowości przy pomocy biednie wyglądających urządzeń przypominających rezonans magnetyczny, wykonywanym pod foliowym namiotem w jakiejś ciemnej d*(#$pie. No litości :). Kurna, tam nawet na statystów było im żal pieniędzy.
Większy budżet pewnie nie zrobiłby z tego filmu czegoś lepszego, bo wciąż kulą u nogi byłby idiotyczny scenariusz, ale dla "niedzielnego" widza, takiego który idzie do kina oglądać jak kilkadziesiąt milionów dolarów zainwestowano w umiejętności grafików, nie zawracając sobie jednocześnie głowy beztalenciem, które spłodziło scenariusz, taki efekt końcowy byłby chyba zadowalający.

joansharp

nie rozumiem co wam sie w tej dziewczynce podobało - lepiej by bylo zeby to nie byla ona tylko jej cialo, i wgrana dorosla osoba albo sam anton :) a jesli chodzi o marka moglo sie okazac ze gosc byl sadysta i ta laska woli starucha.

eweta

Dziewczyna okej natomiast sam film słabiutki, ciekawy temat jednak bardzo zniszczony niepotrzebnymi scenami ):

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones