PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=109123}

Kobieta kot

Yabu no Naka no Kuroneko
7,3 888
ocen
7,3 10 1 888
7,3 3
oceny krytyków
Kobieta kot
powrót do forum filmu Kobieta kot

Ale już nieco słabszy od pierwszego. Przede wszystkim zupełnie inna tematyka. Nie zamierzam go porównywać z "Nagą wyspą", ale najmocniejszą stroną obu filmów jest strona plastyczna, wizualna, montaż. Z tym, że "Naga wyspa" jest jeszcze niebiedna w treść w "Czarny kot" już taki lekko kaleki. Jakaś japońska legenda momentami straszy, przykówa uwagę, ale żeby jakiś większy sens w tym był to już raczej niemozliwe. Poza tym co poniektóre dialogi na poziomie przedszkola, inne zaś bezsensowne.
"Matko, jesteś kotem, czy duchem"? "Jesteś moją matką, czy nie, bo jesteś do niej podobna" (trzeba dodać, że mieszka prawie w tym samym miejscu co przed 3 laty) No jakoś mi to średnio piacze :D

użytkownik usunięty
Harry

Trochę mnie żenują Twoje uwagi nt. tego filmu. Po pierwsze: facet nie wie, że jest to to samo miejsce, w którym mieszkał 3 lata temu - widzi na miejscu chatynki wspaniały dom, zamiast matki i żony - 2 prostych wieśniaczek - widzi dwie wytworne damy. A co do legendy - może ta konwencja rzeczywiście Ci nie odpowiada, ale to nie powód, by widziwiać. Dialogi są, jakie są, mnie nic w nich nie śmieszyło, porównaj sobie dialogi w pierwszym lepszym polskim filmie współczesnym, to może zmienisz zdanie.
Poza tym nie wiem, czy oprócz niesamowitości dostrzegłeś w tym filmie również problem rozpasanych, samowolnych samurajów, a kobiety - koty są jedyną rzeczą, której nie mogą opanować, żywym (?) wyrzutem sumienia, czymś, wobec czego pozostają bezradni. Piękny, pełen metafor film.

Rzeczywiście trochę z żenady w mym tekscie jest. Wiąże się to z takim a nie innym stanem psychiczno-fizycznym w trakcie pisania tej króciutkiej notki. Niemniej jednak jak widzę dziś, to co sądzę o filmie się nie zmieniło, może nieco innych słów bym użył. Proszę nie pytaj mnie czy dostrzegłem w filmie problem kultu samurajów oraz swoistą przestrogę (w orgyginalnej legendzie), bo bez tego przecież cięzko się obejść. Jeśli chodzi o miejsce zamieszkania, to nie uważnie czytałaś co napisałem. Nie stwierdziłem, że to to samo miejsce, a 'PRAWIE', bo też, co wiadomo z filmu drugi 'domek' stał nieopodal. Poza tym doskonale już wyłapuję konwencję japońskiego kina, naoglądałem się już filmów samurajskich i nietylko i w trakcie seansu potrafię się wyizolować od typowo kulturowych zachowań, ewentualnie przyjąć je bez bólu. Japońska kultura jest dośc specyficzna i pierwszy lepszy 'ich' wzów kulturowy może okazać się dla przeciętnego Europejczyka, czy Polaka jak wolisz po prostu dziwactwem. Jak jak piszę zaznajomiłem się z tym i już mnie to nie dziwi, stąd dalej, śmiało mogę podkreślić znaczenie i jakośc filmowych dialogów. Jest ich niewiele, ale dalej uważam iż nie stoją na wysokim poziomie. Być może chodziło o to, aby ukazać jednocześnie swoistą głupotę samurajów, w sensie że to może i mężni ludzie, wspaniale władający mieczem, ale niewykształceni jednak (wbrew donmiesieniom) a i małointeligentni. Ale ... Pewności nie mam ani ja, ani Ty.

ocenił(a) film na 7
Harry

A mówisz po japońsku, żeby oceniać poziom dialogów? Tłumacze czasami dają ciała i tego nie przeskoczysz. Ale głupio filmowi odbierać za to punkty.

aliensavage

Ale przyznasz - głupio też dodawać. Czemuś trzeba jednak wierzyć. Gdybym chciał się nauczyć wszystkich języków świata, żeby móc oceniać pod względem dialogowym wszystkie filmy jakie oglądam, to wylądowałbym w wariatkowie. A więc tak, japońskiego nie znam.

Ah ... jeśli chodzi o dialogi w polskich filmach, to nie są one zwykle bezsensowne a nieco ubogie w treści, czasem na niższym poziomie, ale też nie wszystkie i nie we wszystkich (nie można tu generalziwać, bo rzucę przykładami) Jednak ... zanim zakwestionujesz wartośc dialogów w polskich filmach przejdź się po Polsce, wskocz do knajpy. Są przynajmniej autentyczne, a nawet zawyżają poziom wypowiedzi naszego społeczeństwa. Żeby nie było ... O sobie też mówię.

ocenił(a) film na 7
Harry

"Mój drugi film Shindo" - a przerobiłeś już kolejne? Ja mam na oku "Kobietę diabeł" i "Czarnego kota", ale ciekawi czy jest jeszcze coś godnego polecenia, tyle że raczej z tej tematyki, czyli klimatycznych horrorów, filmów grozy.

Harry

Wspaniały film, który pozwala "poczuć" to, co straszyło japonię czasów samurajskich. Niesamowite!

Harry

Te uwagi o dialogach zabawne. Reżyser przez długi czas był znany ze swojego talentu do pisania scenariuszy. Na jego dorobek właśnie od tej strony warto spojrzeć...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones