Vera prowadziła cudowne życie z Jindřichem i jest w pełni zdeterminowana, aby spełnić swoje ostatnie, zalegające marzenie - przebiec maraton! Żywiołowa matka trzech córek nie sądzi, że może to stanowić problem. Plan jest prosty - wraz z córkami podzielą trasę na cztery części i przezwyciężą ponad 42-kilometrowe wyzwanie jako sztafeta rodzinna. Oczywiście fakt, że żadna z nich jak dotąd nie przebiegła nawet paruset metrów, nie stanowi problemu. Do startu pozostały trzy miesiące, a trener Vojta przygotował świetny plan fitness. Jednak córkom wcale nie spieszy się, by zacząć trening. Każda z nich boryka się z zupełnie innymi problemami.

Vera przeżyła wspaniałe życie z Jindrichem i jest w pełni zdeterminowana, by spełnić jego ostatnie życzenie - przebiec maraton! Uduchowiona matka trzech córek nie uważa, że będzie to problem. Wraz z córkami podzieli trasę na cztery części i jako rodzinna sztafeta pokonają ponad 42-kilometrowe wyzwanie. Oczywiście fakt, że żadna z nich nigdy nie przebiegła nawet metra nie stanowi żadnego problemu. Do startu pozostały trzy miesiące, a trener Vojta przygotował świetny plan kondycyjny. Córki nie spieszą się jednak z rozpoczęciem biegania. Zupełnie inaczej radzą sobie z problemami. To, co dotyczy biegania, odnosi się także do życia. Ważne jest, by wytrwać i nie poddawać się, gdy meta jest tuż w zasięgu.