Myślałem, że Vega nie jest w stanie nakręcić gorszego filmu niż cześć pierwsza - myliłem się :D
To prawda. Jest to o wiele gorsze od poprzedniej części, chociaż już ta pierwsza wołała o pomstę do nieba. Pani Warnke wyróżnia się wśród plejady "aktorów " występujących w tym gniocie. To co prezentuje jest tak wielce żenujące, że przyćmiewa wszystko inne tak bardzo złe w tym filmie. Naprawdę trudno jest mi znaleźć cokolwiek na plus w tej szmirze. Współczuję tym, którzy wydali trochę grosza na bilety do kina. Najgorzej wydane pieniądze w ich życiu. Po co kręcić takie idiotyzmy?