Loli (Victoria Abril) i Laurent (Alain Chabat) sprawiają wrażenie szczęśliwego małżeństwa. Oboje mieszkają z dwojgiem dzieci w Awinionie. Ona zajmuje się domem, on ma dobrą posadę agenta nieruchomości i... liczne romanse. Miłostki nie burzą jednak życia rodzinnego, bo Loli nic o nich nie wie. Wyczuwa jednak, że mąż oddala się od niej. Pewnego dnia jednak - tuż obok ich domu - psuje się ciężarówka prowadzona przez dziewczynę o imieniu Marijo (Josiane Balasko). No i zaczyna sie: Marijo zakochuje się w Loli, która pewnego wieczoru, kiedy mąż będzie do późna "w pracy",  niespodziewanie ulegnie jej urokowi.

Satyra na społeczne i erotyczne stereotypy. Loli i Laurent to przeciętne, dość szczęśliwe małżeństwo - ona jest potulną gospodynią domową, on natomiast, ilekroć nadarzy się okazja, robi małe skoki w bok. Pewnego dnia sytuacja jednak się odwraca. Do drzwi domu Loli puka dziewczyna imieniem Marijo. Zepsuł się jej samochód i szuka pomocy. Piękna gospodyni domowa wzbudza w niej natychmiast dziką namiętność i to z wzajemnością. Laurent po powrocie z pracy wpada w szał.