Film nie jest zbyt oryginalny. Widzę tutaj nawiązania do "poznaj moich rodziców" (ogrom!), "Wieczoru Kawalerskiego" z Hanksem, "American Pie: Wesele", "Zgonu na pogrzebie", "Kac Vegas" ,czy nawet "Niebiańskiej Plaży" ;) Jest tego naprawdę sporo, praktycznie cały film to składanka różnych komedii. Czy to wyszło na dobre ? Ciężko powiedzieć. W sumie nie wiele się śmiałem, raptem kilka razy się uśmiechnąłem jednak od tego typu komedii oczekuję się troszeczkę więcej. No ,ale jaka może być reakcja, jak film jest po prostu wtórny ? Ujdzie w tłoku - jak większość komedii które teraz wychodzą.
moze jeszcze do czegos porónasz ten film? tak twórcy na pewno oglądali każdy wymieniony pzrez ciebie film i ściągali pomysły.Oczywiscie... Ja widze podobieństwo do "Zgonu na pogrzebie"ale co sie dziwic. Dobra komedia i tyle, pzrestańcie sie czepiać.
a czy powiedział, że zła? naucz się czytać ze zrozumieniem, albo chociaż sensownie trollować.
:D będziesz moim kochaniem przynajmniej w tej dyskusji którą juz kończę bo nie ma sensu ;) Ja oceniam ten film jako dobry i koniec :)
Dokładnie tak. Zrzynali na potęgę. Np. w wieczorze kawalerskim była postać neurotycznego faceta, który wielce cierpiał po stracie dziewczyny i chciał popełnić samobójstwo. Nie dostrzegasz podobieństwa ? To nie jest przypuszczenie tylko stwierdzenie faktu. Wydaje mi się ,że chcieli wykorzystać "lepsze" motywy ze słynnych komedii i zrobić coś własnego i równie śmiesznego. Moim zdaniem wyszło to bardzo przeciętnie o ile w ogóle.
byłem dziś w kinie i film nawet całkiem mi sie podobał chociaż to jest głównie zerżnięte z kac vegas, a nie rozumiem co do tego ma film niebiańska plaża?
mi się film nie podobał - średniak. (tym bardziej, że nie przepadam za angielskimi komediami) Co do Kac Vegas się zgadzam , oraz do American Pie Wesele z założycielem wątku.
Osobiście nie polecam oglądania w kinie.
Porównując do do "Zgonu na pogrzebie" jak wypada? Zgon (pierwowzór z białymi) podobał mi się bardzo. Scenarzystą i reżyserem obu jest Dean Craig. Czy to wystarczająca gwarancja że i ten mi się spodoba?
Nie, scenarzysta nic tutaj nie pomaga. Film jest o wiele gorszy od zgonu na pogrzebie ,ale chyba najlepiej będzie jak obejrzysz sam, a nie będziesz się wzorował czyjąś subiektywną oceną ;)
W domu byłem i (tu masz rację) gówno widziałem na ekranie mojego telewizora. Jak masz śmiecić takimi postami na tym forum to może lepiej zrób i idź się zabij.