Oceniamy film, a nie oceniamy filmu w zestawieniu z książką. Moim zdaniem ocena adekwatna.

jak mozna nie oceniać filmu w zestawieniu z książką, którą się czytało? I kazdy ocenia swoje odczucia, nie czuję się tu z tobą na "my".

Literatura i film to dwie zupełnie różne dziedziny sztuki.

Jest to forum, które zwie sie FILMWEB. Kropka. Nie żaden bookweb ani bookofolmweeb. Oceniamy filmy, a nie zgodność powyższych z książkowym pierwowzorem, tudzież procent użycia przez reżysera i scenarzystę materii litrackiej. Odpowiadając Lili_3 - mozna, a nawet trzebha oceniać film w zestawieniu z książką - ale na swój użytek. Bo tu, na flimwebie, chodzi o to (mam wciąż taką nadzieję) żeby subiektywnie ocenić FILM. Amen

Mimo iż jest to forum poświęcone filmowi nie można oceniać filmu bez zestawienia z książką (jeżeli taka istnieje). Ponieważ miałem to szczęście i przeczytałem książkę zanim zobaczyłem film mogę stwierdzić też, iż po obejrzeniu filmu byłe zawiedziony nie rozczarowany.
I tak w ten sposób można się tylko przekonać i prawie żaden film nie dorównuje książce nie mówiąc już o sytuacji kiedy film byłby lepszy od książki. Przykłady takie można policzyć na palcach jednej dłoni.

Ps. I podaj mi przykład adaptacji, ktora zadowoliłaby każdego czytelnika... Ukorzę się wtedy i głowę posypię popiołem..

Jeden?
Nie jest to może przykład z „pierwszej półki” ale film „Jak rozpętałem II wojnę światową”
http://www.filmweb.pl/Jak.Rozpetalem.Druga.Wojne.Swiatowa
jest zdecydowanie lepszy od książki
Kazimierz Sławiński - „Przygody Kanoniera Dolasa”

E tam... bredzisz i tyle!
Film bardzo dobry, uderzająco realistyczny i rewelacyjnie zagrany. Jak dla mnie jeden z najlepszych, polskich filmów i zdecydowanie najlepszy film Jandy. Może dlatego, że zagrała w nim moją ciotkę, która tak samo się czesała, mieszkała w takiej samej kamienicy, tak samo spała do południa(zmęczona wizytami gachów, poznanych gdzieś po knajpach) i którą jej niedożywione dzieci musiały się opiekować, gdy budziła się na gigantycznym kacu...

To, że książka lepsza, to wiadomo, ale film zrealizowany i zagrany naprawdę dobrze. Warto.

Bardzo mierna ocena komentarza autorki w porównaniu z avatarem autorki. Książkę też czytałem - powieść psychologiczna napisana przez psycholożkę niewyróżniającą się szczególnym warsztatem pisarskim. Kino społeczne - znakomite, świetnie zagrane, sprawnie poprowadzone, ot takie polskie Hollywood lat *80. Bravka !

:)

Zgadzam się, film dobry, natomiast nie dorównuję książce. Świetne role Krystyny Jandy i Rafała Węgrzyniaka. Film warto obejrzeć chociażby z tego powodu, że w filmie pokazane jest alternatywne zakończenie całej historii.

a jakie zakończenie jest w książce ?