Pisząc tego posta pragnę zaznaczyć iż jest to tylko moja opinia i nie chciałem nikogo urazić.
Argumenty:
1) Denna fabuła
2) Charakter filmu (typowa bajka "źle zrobiłeś to ucierpisz" itp.)
3) Gra aktorska
4) Poza ojcem Juniora (który jest matołem) bohaterowie to same chamy
5) Kretyńskie sceny jak np. ostatnia
6) Humor po prostu beznadziejny
Podsumowując film nie zrobił na mnie pozytywnego wrażenia i nie chcę do niego wracać.
Ad 1) Zwyczajna fabuła filmu familijnego. Nie nudziłem się na nim w ogóle.
Ad 2) Chyba nie wiesz czego masz się już czepiać.
Ad 3) Gra aktorska bardzo przyzwoita. Tutaj też Cie nie rozumiem.
Ad 4) Nie wpadło Ci może do głowy, że twórca tego filmu stworzył taką plejadę chamów żeby Junior mógł się na nich mścić?
Ad 5) A mnie scena ze świnią rozbawiła.
Ad 6) Humor lekki, rubaszny. Typowy dla takich komedii. Bawiłem się przy nim dobrze bo nie jestem sztywniakiem ani snobem ;P Odpowiada mi nawet humor angielski :)
Podsumowując: Chcesz humoru na poziomie? Idź do teatru na Świętoszka albo Skąpca. Może będziesz się dobrze bawić. Może :)
Wiesz może i masz racje. Przynajmniej pogadać ma się z kimś, bo połowa użytkowników napisałaby "gówno tam wiesz". Z jednej strony moja ocena tego filmu to mała hipokryzja. Czasem lubie strzelić sobie odmóżdżacza jak "Dumb and dumber" , jednak w tym filmie coś mi przeszkadzało. Coś czego nie uwzględniłem w argumentach (klimat czy coś.Teraz co nieco wyjaśnię.
"Ad 3) Gra aktorska bardzo przyzwoita. Tutaj też Cie nie rozumiem"
Ojciec nie za dobry, dziadek też nijaki. Do tego badguya też można sie przyczepić.
"Bawiłem się przy nim dobrze bo nie jestem sztywniakiem ani snobem"
Uwierz mi, że też nie jestem i mózg nieraz sobie wypaczyłem na komedii, jednak to dla mnie szczyt debilizmów.
"Ad 4) Nie wpadło Ci może do głowy, że twórca tego filmu stworzył taką plejadę chamów żeby Junior mógł się na nich mścić?"
Tu rzeczywiście masz rację.
Film leciutki, ale mnie przypadło do gustu przesłanie, że dziecku potrzebna jest miłość, aby wyszło na prostą :)
I tu się muszę z Tobą zgodzić, po kilku latach ponownie obejrzałam ten film i trochę zrobiło mi się przykro.... w sumie to dzieciak nie miał łatwo w życiu jakby mnie otaczali tacy ludzie to bym chyba zbzikowała....
Film głupiutki ale taki ma być;) Pamiętam, że jaki dziecko oglądając miałam niezły ubaw
Ja tam oglądałem dziś w gronie znajomych, akurat leciał na tvn i uśmiałem się strasznie
Oglądałem to tyle razy a i tak mnie rozbawia za każdym razem ;p
Może już zawsze się będę z tego śmiał.. bo oglądałem to co roku jak byłem mały (wiecie kevin,urwis polsat co święta;E)
Po prostu Ci się nie spodobał i tyle ;] ale z większością twoich argumentów i tak się nie zgadzam ;p, ale każdy ma swój gust
hm dodam tylko, że jak jedynka ci się nie spodobała, to dwója zapewne też Ci nie przypadnie do gustu ;p
Pozdro
Hej, nie zapominajmy że każdy film jest dedykowany konkretnej grupie odbiorców. Ten film jest DLA DZIECI. Ma przecież piękny morał: nie ważne więzy krwi ważna miłość. Wyrazistość, przerysowanie wielu scen ma sprawić żeby dziecko zrozumiało kontekst. Wszystko przedstawione z pompą w holywoodzkim stylu. Ja też dziś zerknęłam na ten film. Pamiętam że kiedy byłam dzieckiem budził takie emocje.. Byłam przerażona obrotem akcji i trzymałam kciuki za bohaterów.