Jest to film obfitujący w zabawne dialogi i świetną grę aktorską, ale pokazuje także smutne historie pewnych osób... Chodzi tutaj m.in o główną bohaterkę Kasię, które nie spełnia swoich marzeń, ale i także o Wolańskiego, który ma nieudany związek...
Kasia pragnęła zawsze wyjechać do miasta, skończyć studia, prowadzić inne życie niż te jakie miała jej matka, będąca pod silnymi wpływami męża, nie posiadającą własnego zdania. Ojciec chciał wydać Kaśkę za mąż za bogatego sąsiada, którego nie kochała, wbrew jej woli. Dziewczyna musi uciec, aby zrealizować plany... Kiedy w mieście poznaje Pawła i się w nim zakochuje to i także ten mężczyzna niszczy jej marzenia. Zmusza ją do ślubu, w małżeństwie wywiera na nią nacisk w wielu sferach życia, a pod koniec drugiej części Kasia zachodzi w ciążę. W konsekwencji nie kończy upragnionych studiów i nadal mieszka na wsi...
Wątek Wolańskiego jest mniej dostrzegalny, ale ten mężczyzna także cierpi w związku ze swoją żoną. Kobieta często krzyczy na niego, nie kocha go, rozkazuje mu, trzyma go pod pantoflem, chce się z nim rozwieść, ale nie dopuszcza myśli, że to on od niej by odszedł... Nie bez powodu jej teściowa, matka Wolańskiego, nie darzy synowej sympatią. Często powtarza "z kim to się ożenił mój biedny synek ?! ". Mężczyzna ma dość żony, już jej nie kocha i w 2 części dopuszcza się zdrady z inną kobietą, rani małżonkę, ale uwalnia się od niej...