Nie powiem, zarys fabuły dosyć ciekawy, jeśli jednak wejdzie się w szczegóły, to na wierzch wychodzi mnóstwo nielogiczności (dlaczego Brage był taki uparty w czasie procesu? - przy nim słynący z wielkiego honoru samuraje odpadają w przedbiegach - choć później nagle zmienia swój stosunek do całej afery; albo ten jego "pseudo-brat" wciąż rzucający mu kłody pod nogi...). Może jednak to nie jest kwestia scenariusza, a słabej reżyserii czy marnego aktorstwa (szczgólnie główny aktor :/) - jakoś ta przyjaźń między Brage a Stefanem wydała mi się zbyt naciągana, nie wspominając już o samym bohaterze, którego działania były naprawdę niezrozumiałe.
I pomyśleć, że pod filmem tym podpisał się sam Leszczyński...
to film na podstawie książki Finn'a Alneas'a "kolos" ja jestem fanem tej książki, dopiero po przeczytaniu zajarzyć można film ten zapewne:)
to film na podstawie książki Finn'a Alneas'a "kolos" ja jestem fanem tej książki, dopiero po przeczytaniu zajarzyć można film ten zapewne:)
oglądałam ten film nocą w TVP 2 mając 11 lub 12 lat i zapamiętałam go jako genialny. nie wiem, co powiedziałabym, gdybym mogła (a bardzo chcę, tylko jak?) obejrzeć go jeszcze raz.
prawdopodobnie rzecz ma się tak, jak mniema przedmówca - bez książki do filmu podejścia nie ma. a książka jest jedną z najlepszych, jakie przeczytałam w życiu i zapewniam, że tam nie ma nielogiczności, a upór Bragego staje się nie tylko zrozumiały, ale godzien podziwu, a potem naśladowania.
Zatem póki co, polecam książkę - Finn Alnaes, "Kolos".
Jest osiągalna w prawie każdej bibliotece miejskiej - wydano ją u nas w dużym nakładzie, chyba pod koniec lat 70tych, kiedy Alnaes cieszył się wielkim wzięciem za granicą. Był nawet z wizytą w Warszawie.
nie czytałam książki, ale też wówczas, podczas wieczornego seansu, odebrałam go jako genialny obraz - zrobił na mnie piorunujące wrażenie... denerwowała mnie tylko gra Ibisza... potem, ilekroć w myślach do tego filmu wracałam, kojarzyłam go z pewnymi niedociągnięciami i ujemnymi cechami... jednak bardzo chciałabym go obejrzeć... uczucie Brage'a - fenomenalnie ukazane!
film niebanalny, pozostaje w pamięci, to fakt! :)