Szczerze powiedziawszy film o kustoszu dzieł sztuki na pierwszy moment nie nastraja do oglądania. Jednak film jest tak skonstruowany że wciąga od pierwszych minut. Świetny scenariusz. Kapitalna gra aktorska panny Hoeks i Sturgess'a. Napięcie rośnie i w sumie ... w głębi duszy spodziewałem się że film może się skończyć w podobny sposób .. mimo to oglądało się świetnie. Plusem jest wiele faktów które w miarę na bieżąco sprawdzałem w czasie seansu. Bardzo fajny temat. Po seansie ... czuje mały niedosyt. Niemniej jednak bardzo warto obejrzeć. 7,5/10