Cóż, muszę przyznać - rozczarowałam się. Liczyłam na bardziej ,,chiński klimat" z tradycyjną muzyką chińską, która jest przecież tak piękna. Nie czułam tego klimatu, który był obecny m.in w ,,Przyczajonym tygrysie, ukrytym smoku", ,,Wściekłych pięściach" czy ,,Domie Latających Sztyletów". A powinien on być w każdym filmie poruszającym wątki historyczne czy mitologiczne (orient być musi). Wobec tego film mnie nie zachwycił pod tym względem, chociaż gra aktorska była znakomita. 7/10.