Kolejna animacja genialnego twórcy Władysława Starewicza. Technicznie jak zwykle na najwyższym poziomie! Niesamowite, co on potrafił zrobić z tymi robakami!
Film, wbrew pozorom, nie jest produkcją familijną - dopiero co narodzonym filmom animowanym jeszcze nie przypięto łatki "tylko dla dzieci" - Konik Polny pije i robi rozróby! Ciekawa interpretacja znanej historii.
Miałem tą bajkę jako dziecko w formie takiej uroczej książeczki ze sztywnymi stronami. Ale tu zakończenie jest zupełnie inne... Choć trzeba przyznać, że dużo bardziej logiczne. Tyle lat żyłem w kłamstwie!