Zupełnym przypadkiem ten tytuł przyciągnął mnie dziś do NH we Wrocławiu - myślę, że to było przeznaczenie! Bezsprzecznie jest to jeden z najpiękniejszych wizualnie i muzycznie filmów jakie miałam okazję oglądać. Historia i klimat niezwykle gęste, mroczne a jednocześnie wspaniałe oniryczne, zupełnie niesztampowe podejście do opowiedzenia historii. Na wielkie brawa zasługuje także to, że twórcy nie współpracowali z żadną wielką instytucją i stworzyli ten film od podstaw sami, nie idąc na kompromisy. Na deser miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu z twórcami, ludźmi pełnymi pasji, uroku, dowcipu - to dołożyło u mnie kolejny punkcik do oceny
Zauważyłem że jest chyba jakaś moda. Chcesz być fajny to zachwalasz gnioty a negujesz dobre filmy. Dużo jest tu takich dzbanów. Ten film byłby może fajny 20 lat temu. Ktoś w komentarzach chwalił muzykę, że jest epicka i cudowna ROTFL. SERIO?! Mam wrażenie że jesteś ją robił na syntezatorze na telefonie XD. Nic w bo tym filmie nie jest fajne. To już lepiej obejrzeć dziesiąty raz jakiś stary film.