Mocno zalatuje tandetą, ale film ma niepowtarzalny klimat, dzięki któremu seans fajnie mija. Podobało mi się wykonanie statku kosmicznego, jak i sami kosmici.
Można się nieźle pośmiać na tym filmie i to jest w sumie jego zaleta.
Jestem tego samego zdania. Przy okazji przypomniał mi się aktor podobny do Ala Bundy'ego, grający jednego z żołnierzy - hehe :-D