PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=714839}

Kosmiczny mecz: Nowa era

Space Jam: A New Legacy
4,9 17 278
ocen
4,9 10 1 17278
3,5 16
ocen krytyków
Kosmiczny mecz: Nowa era
powrót do forum filmu Kosmiczny mecz: Nowa era

re:mini.scencje

ocenił(a) film na 7

no, no, skoro punkty przyznaje się także i za styl - to zawyżam, ale cóż, wzięty z zaskoczenia, z lewej flanki, przed obiadem (na obiad miałem śniadanie), nie mogę się powstrzymać..

cokolwiek anarchizujący (przy zwariowanych melodiach inaczej być nie może) hit (dawniej gwóźdź) sezonu (dawniej programu) ogórkowego dla dzieci w każdym wieku. tamtych pięć najlepszych minut z wizytą na planie filmowego Lśnienia w Player One spielberga podniesione do potęgi na dwie godziny całkiem znośnej ten tego zabawy - lśni, pędzi, wciska gaz do dechy niczym strósióś pędziwiatrus pierwszy w czasach swych dawiennych, najlepszych.

kargulowa kasza schematu (razi tylko z daleka, dopóty nie zaczniemy jej przeżuwać) napakowana tyloma skwarkami, że strach mrugać (żarty, punchliny, przypisy, kojarki, mniejsze bądź większe zaskoczki, batman und robin, rick und morty, neo und trinity, casablanca, powrót do przyszłości i agent specjalnej troski, słowem wszystko i rzecz wszelka z uniwersum warnera, cały świat i okolice, nawet franz beckenbauer i kung-fu konfucjusz gdzieś mi się przewinęli chyba, tam, w dwunastym rzędzie, czternasty taboret w szesnastej trybunie na lewo od stanleya ipkisa, na prawo od king-konga, że o psztyczku w sfantomatyzowany nos dookolnej dyktaturze wszechwładnego algorytmu nie wspomnę).

wprawdzie nie ma jordana (w pudełku), ale emocji nie brakuje (zdobione pudełko, w dodatku z kokardką - kokardka to ten budzący emocje i wypieki na twarzy u każdego szanującego się sajkofana jej powietrzności koszykówkarskiej motyw muzyczny przy którym pewna drużyna z chicago zwykła wkraczać na boisko), zaś świnka porky w roli rapera będzie sporą niespodzianką..

słowem całkiem udatna animacja, a przynajmniej na tle tych, które ostatnio widziałem, psychologicznie do bólu przewidywalna, ale to nie przeszkadza, taka niegłupia, niegroźna, lecz w sam raz, z pomysłem, zaskakująca, może nie do obiadu, ale do śniadania, przy tym ciekawa, trochę jadąca na sentymentach, dragolandach, kindilendach, które są także naszymi - pamiętny dla mnie seans premierowy w moim ulubionym kinie słońce z wysoko pod ów czas w rankingach notowanymi koszykówkarzami noteci - tego można było uniknąć, ale też bez przesady, nie róbmy z tego zarzutu, zrazu wyważone to jest, odnowione, rzekłbym, odrzuciwszy sentymenty, dragolandy, kindilendy, lepsze niż oryginał, z którego momentami kręci niezłą beczkę, ale zostawmy już tego jordana, niech tam sobie w spokoju dogorywa na boisku do golfa..

słowem: jest i wilk syty (duże dzieci) i owca cała (dzieci małe - przysnęła tylko dwójka, kasia, bo głupia, i zosia, która wcześniej film widziała), i tym oto sposobem sezon ogórkowy na kaczki i kłóliki oficjalnie uznajemy z elmerem j. fuddem za zakończony.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones