Bardzo dobrze zagrany Freddy, jest bardziej mroczny, do tego efekty na wysokim poziomie, ogólnie
bardzo dobry remake. Jedynym minusem jest oczywiście zrobienie z Freddy'ego pedofila, poza tym
wszystko ok.
Ewa farna się nie zna.
" efekty na wysokim poziomie"
Szczególnie ten ze "ścianą"... I pomyśleć, ze 30 lat wcześniej potrafili zrobić to lepiej.
ten Freddy nie jest mroczny tylko żałosny. Żałosny płaczek-miłośnik dzieci. Nie żaden "rzeźnik Springwood" a zwykły cieć.
A propos pedofila-powtarzam to kolejny raz,to jest skandal!Jak mozna było wprowadzić coś takiego do kultowej postaci,
Nie potoczyła się inaczej.
Craven wspominał w jakimś wywiadzie, że zrezygnowano z tego, bo jakaś afera wybuchła, z jakimś zboczencem, przed kręceniem filmu.
Więc postanowili tego nie rozwijać.
Ale już w cz. 5 masz gazetę, gdzie jest artykuł o "Freddym - molestującym".
To ostatnie zdanie ciekawe,nie moge sobie przypomnieć,a i zobaczyć też,bo mam wszystkie odtwarzacze dvd "zajechane";)
To chyba to.
http://i23.photobucket.com/albums/b390/jamesoblivion/Untitled-1.jpg