PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6878}

Król Lew

The Lion King
8,2 573 518
ocen
8,2 10 1 573518
8,4 36
ocen krytyków
Król Lew
powrót do forum filmu Król Lew

Pixar >>> Król Lew

użytkownik usunięty

Nowo opublikowany ranking najlepszych filmów animowanych w historii kina według portalu rottentomatoes.com

http://www.rottentomatoes.com/guides/best_animated_movies_2012/

Pixar:

#36 Dawno temu w trawie
#26 Potwory i spółka
#11 Ratatuj
#10 Iniemamocni
#9 Gdzie jest Nemo?
#8 WALL -E
#4 Toy Story
#3 Toy Story 3
#2 Odlot
#1 Toy Story 2

Przereklamowany Król Lew na #40

enjoy

http://digitaldreamdoor.com/pages/movie-pages/movie_animation.html

Tu inny dla podważenia.

użytkownik usunięty
neo_angin

ten pierwszy ważniejszy bo jest robiony przez krytyków. Ponadto przy tym drugim aktualizacja jest na 12-10-09

Chyba wkleję ranking w którym stwierdziłeś że zdanie widzów jest ważniejsze :).

użytkownik usunięty
neo_angin

to i tak na IMDb Pixar jest wyżej oceniany od Króla Lwa

Filmweb- ocena: 8,3, miejsce w rankingu światowym: 21. Żeby dotarło- THE LION KING BIJE NA GŁOWĘ WSZYSTKIE ANIMACJE.
Dla porównania, "Toy Story" jest 552...
Skoro wyskakujesz z IMDb, to może popatrz na ranking polskiego (notabene, drugiego co do wielkości po IMDb) serwisu filmowego. Co z Ciebie za patriota.

Przestań walczyć z klasykami i skończ się wydurniać. Twoje zażalenia i tak nie sprawią, że ktokolwiek zacznie patrzeć na arcydzieła kinematografii pod innym kątem, bo jakiś frustrat jest wkurzony, że coś mu tam się w rankingach nie podoba.

btw, co to za debilny ranking- żeby Toy Story 2 było lepsze od jedynki, hahaha.

ocenił(a) film na 9
ed j. rush

Abstrahując od wszelkich ocen Króla Lwa czy filmów Pixar'a, imdb jest o niebo lepszy od filmwebu. Co do Toy Story i tego rankingu na RT to może popatrz na oceny.... jedynka ma 9.0, dwójka 8.6 a trójka 8.8 (moim zdaniem najlepsza z trylogii). Toy Story 2 jest wyżej bo ma 2x więcej głosów krytyków, a to dlatego że jest aż o 4 lata młodsza (im starszy film tym mniej ocen, wiadomo). Więc się ogarnij a nie od razu rzucasz inwektywami.

użytkownik usunięty
ed j. rush

Ranking filmwebu to największa pomyłka wśród portali społecznościowych.

Forest Gump i Zielona mila w pierwszej dziesiątce - żal, żal, żal
Poza tym co ro robią w TOP100 następujące produkcje: Człowiek z blizna, Pamiętnik (!), Chłopiec w pasiastej piżamie, Buntownik z wyboru, Wyspa tajemnic, W pogoni za szczęściem, Ojciec chrzestny III, Zapach kobiety, Przerwana lekcja muzyki (!!), Życie Carlita, Mój przyjaciel Hachiko, Wróg u bram, A teraz coś z zupełnie innej beczki, Adwokat diabła, Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły, Uśpieni, Święci z Bostonu, Człowiek w ogniu, Blow. Prawie połowa filmów w ogóle się nie nadaje.

Tak więc ranking IMDb bije na głowę filmwebowy tam przede wszystkim doceniana jest prawdziwa klasyka kina (Hitchcock, Kurosawa, Wilder, Chaplin...) natomiast na filmwebie większość użytkowników to do dzieciarnia, wielbiąca tandetę...
Sprawdź sobie na obu portalach oceny największego tandeciarza Hollywoodu Michael Bay, abo porównaj oceny tegorocznych filmów: Zmierzch i Drzewa życia.

Oczom nie wierzę. Mówisz o klasykach kina, a sam ośmieszasz się wypowiedziami typu "De Niro - Raging, Nicholson - One Flew - ich role były dobre ale 30 lat temu, teraz większego wrażenia nie robią ". Albo jesteś totalnie niekonsekwentny, albo masz rozdwojenie jaźni :P

użytkownik usunięty
ed j. rush

co piernik do wiatraka. Faktem jest że filmweb to gniot i daleko mu brakuje do klasy IMDb.

"Forest Gump i Zielona mila w pierwszej dziesiątce - żal, żal, żal"

Dałeś 9/10 z głównego konta Mili geniuszu.

użytkownik usunięty
neo_angin

9/10 może i być w rankingu ale gdzieś 30 - 50 ale w żadnym wypadku nie w pierwsze dziesiątce

Zawyżasz mu średnią :).

użytkownik usunięty
neo_angin

niesamowite

Jesteś dziwny. Kiedyś twierdziłeś że Odyseja powinna być w setce, a dajesz jej 6/10. Narzekasz na bzdurny ranking, a oceniasz filmy w dokładnie taki sam sposób. Jesteś wyjątkowym hipokrytą.

użytkownik usunięty
neo_angin

bahahahaha

No jesteś. I na dodatek multikonciarzem. Teraz już nie masz prawa narzekać na lotra i innych.

użytkownik usunięty
neo_angin

filmweb już dawno stracił renomę wiec zjawisko multikont to tutaj normalka, z resztą ty tez nie jest święty

Nie mam żadnego multikonta baranie! Nie wiem co sobie ubzdurałeś. Nie mierz mnie swoją miarą.

użytkownik usunięty
neo_angin

taa jasne

Nie jestem takim idiotą jak ty. Wolałbym nie tracić tego konta które mam.

użytkownik usunięty
neo_angin

przecież skutecznie się maskujesz, wiec jak mogą cię zablokować

PS. Daruj sobie te epitety bo wychodzisz na gimnazjalnego krzykacza

Nie mam żadnego multikonta i nie miałem oraz nie będę miał.

użytkownik usunięty
neo_angin

oczywista sprawa

Tak na imbd filmy są oceniane naprawde zgodnie, a tu. Filmwebowcy nie potrafią dostrzec geniuszu niektórych. Żeby nie było- Króla Lwa nie zaliczam do genialnych.

Główny problem to w zasadzie jest ocen. Bo np. film zły, można lubić, a dobry nienawidzić - i tego fw chyba nie wie, stąd taki pamiętnik - to średni film, ale ktoś to może lubić. Ogółem skale liczbowe to...

Nieważne, i tak jesteś usunięty :D

użytkownik usunięty
ed j. rush

żeby nie dotarło WALL·E i Toy Story 3 - BIJĄ NA GŁOWĘ KRÓLA LWA!!!

No pewnie i jeszcze Odlot, Ratatuj, Piękna i Bestia i wiele innych animacji. Np taki Książe Egiptu o wiele lepszy ,a ocena taka niska żal...

Tylko "Wall-e". Najlepszy film Pixara.

ocenił(a) film na 10
ed j. rush

Podpisuje sie.

Dwa pytania:

1 - Co to jest "Rotten Tomatoes"?
2 - Kim są Ci "krytycy" (nazwiska, pozycja społeczna, osiągnięcia w dziedzinie filmu) że ich zdanie jest aż tak ważne?

Zauważyłam, że najwięcej trolli-multikonciarzy jest na forum Johnny'ego Deppa - to jakieś wasze "gniazdo"? ^^ Najpierw jako ~manypakiao7 napisałeś temat o produkcjach Pixara, teraz z innym nickiem dalej nudzisz swoimi wypocinami.
Na dodatek twoje opinie są rozbieżne:
http://www.filmweb.pl/film/Titanic-1997-187/discussion/Nie+rozumiem+tego+%3A%7C, 1807476

"Król Lew" miażdży większość filmów Pixara klimatem.

użytkownik usunięty
dawo160496

bahahaha Pixar to czysta magia, król lew to tylko rzemiosło

Oczywiście ty wiesz najlepiej.

użytkownik usunięty
dawo160496

to akurat każda jedna osoba choć trochę znająca się na kinie wie

Uwielbiam was wielkich znaffców filmowych, wiecie wszystko, a mimo to mylicie magie z obróbką komputerową, nie rozpoznajecie ironii, aw aszym ulubionym zajęciem jest hejtowanie i zakładanie multikont. Żegnam i życze miłego popołudnia drogi trolu internetowy.

dawo160496

Z tym Pixarem i obróbką komputerową to trochę przesadziłem, bo wiele z filmów tego ma w sobie to "coś".

Czyli ty raczej nie.

ocenił(a) film na 8

Ranking głupi i to bynajmniej nie dlatego, że jestem zatwardziałym fanem "Króla Lwa". Szczerze mówiąc od dłuższego czasu zastanawiam się nad forsowaniem hasła "Nie płakałem po Mufasie" nie dlatego, że serce mam z kamienia, tylko dlatego, że film zwyczajnie mnie nie rzucił na kolana. Bardziej wolę "Piękną i Bestię", oraz "Dzwonnika z Notre Dame" (ten film za najwspanialszy soundtrack jaki w życiu słyszałem).
Bardziej bym się czepił pierwszej dziesiątki, a konkretnie zamieszania w kolejności Pixarowskich filmów. "WALL-E" na 8 miejscu? Najgłębszy, najpiękniejszy, najmądrzejszy film jaki Pixar stworzył? A "Toy Story 2" na pierwszym - film powstały w czasach, gdy Pixar nie miał jeszcze takiej swobody w tworzeniu filmów, jaką ma teraz. Zdecydowanie coś się krytykom pokręciło. Na pierwszym powinien być "WALL-E" i basta.

ocenił(a) film na 10

Jak dla mnie to 'Król Lew' jest pionierską bajką mającą niesamowity klimat, któremu daleko do wszystkich współczesnych bajek na jedno kopyto... Niestety ale właśnie takie Pixarowskie twory w większości są... 'Klasyczne' bajki Disney'owskie miały w sobie tą magię, ta animacja i muzyka niedostępna już w dzisiejszych czasach. Z całym szacunkiem, bo lubię też Toy Story, Shreka czy Epokę itp ale bajki typu Król Lew, Pocahontas itp były dużo lepsze... To jest przewaga dawnych lat...

Peeyo

Dokładnie, MannyAlterkonto, nie wiem ile masz lat, czy jeśteś starszy czy młodszy od pokolenia lat 80 które wychowało się na filmach Disneya. Tak jak mojej mamie nic nie zastąpi Jacka i Agatki tak ja pamiętam moje szczenięce lata przy Królu Lwie. Feel the magic

P.S. dalej działa zasada: nie podoba się nie oglądaj. Wracaj do swojego Toy Story

ocenił(a) film na 10

Według mnie pixarowe animacje są o wiele zabawniejsze.
Ale jak można je porównywać? Król Lew nie ma być super zabawny.

Ma być piękny. I jest piękny.
Stare obrazy Disneya mają w sobie pewną magię - każda scena co kilka klatek jest najpierw rysowana przez niesamowitych rysowników, którzy bardzo długo pracują nad filmem. Wydaje mi się, że więcej tam ich duszy niż w nowych animacjach 3D.

Król Lew ma piękne "zdjęcia" i świetną muzykę (także w starej polskiej wersji). Niesamowicie napracowali się nad zwierzętami i ich ruchami.

I to wg mnie czyni "Króla Lwa" arcydziełem, do którego wracałem wiele razy nie tylko po to, żeby się rozbawić. Żadna animacja 3D nie wywołała na mnie takiego wrażenia. Może żadna nie pozostawiła tak wielkiej przepaści między sobą i starszymi produkcjami jak Król Lew.

ocenił(a) film na 9

...co nie zmienia faktu, że Król Lew to jedna z najlepszych animacji w historii, a już na pewno najlepsza animacja ostatnich lat.

PS. A na te rankingi to się tak nie powołuj, bo każdy portal i tak będzie mieć inne zestawienie. Ja ci mogę wkleić Filmwebu, gdzie film znajduje się na 21 miejscu, albo Stopklatki gdzie jest na 15.

użytkownik usunięty
Freeman47

rankingi Stopklatki są jeszcze gorsze niż Filmwebu np. wśród aktorów liderem Depp

ocenił(a) film na 9

Na fw powoli się to zaczyna normować. Depp spadł już na 3, Ledger spada, Ian Somerhalder już nie w 30, do setki wrócił Dustin Hoffman. Jeszcze tylko Statham za wysoko, Rickman (ten to już całkiem), Gosling, Skarsgard i tych co są reżyserami i będzie w miarę cacy.

ocenił(a) film na 10

Myślę, że dostateczną "rekomendacją" dla tego rankingu i owych "krytyków", którzy go stworzyli, są następujące pozycje:

W pierwszej dziesiątce...
"#10 Iniemamocni
#9 Gdzie jest Nemo?
#4 Toy Story
#3 Toy Story 3
#2 Odlot"

No naprawdę... prima aprilis był dziesięć dni temu.

Wall.e - jedna z najbardziej nowatorskich i oryginalnych animacji Pixara... na ósmym miejscu? Za serią Toy Story?

A na pierwszym miejscu...
"#1 Toy Story 2"

Dziękuję, nie mam więcej pytań...
Takich "krytyków" nie poprosiłbym nawet o listę zakupów.

użytkownik usunięty
Der_SpeeDer

Bahahahahaha Wall.e bardziej nowatorski niż Toy story.

Idzi się najpierw dokształć, bo nie posiadasz odpowiedniej wiedzy w temacie a dopiero później trolluj na forum filmwebu

ocenił(a) film na 10

Wiesz, po twoich wypowiedziach w tematach o Avatarze uważałem cię za osobę na poziomie, ale tym swoim "trollowaniem" i "dokształcaniem się" przekonujesz, że jesteś zwykłym chamem pozbawionym kultury. Czy ja cię obraziłem? Czy wyzwałem cię bezpodstawnie od trolli?

"Bahahahahaha Wall.e bardziej nowatorski niż Toy story"

Owszem. Toy Story to tylko kolejna bajka, podczas gdy Wall.e jest filmem o niebo głębszym, który jako pierwszy pokazał, że filmy animowane (oraz filmy animowane komputerowo) nie muszą oznaczać wyłącznie prostej rozerwy, ale też nieść ze sobą metaforę i przesłanie. Jeśli tego nie rozumiesz, to zdecydowanie tobie brakuje wiedzy w temacie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones