Fajnie, że Jackman. Beznadziejnie, że Efron. W kinie na pewno nie ma sensu oglądać.
Niezbyt gra, bardziej występuje, im więcej ma mięśni, tym mniej zdolności, 'Słoneczny patrol' to szczyt jego możliwości.
Ale Efron potrafi grać i ma niezły głos. Słyszałeś piosenkę "The Greatest Show" pochodzącą właśnie z tego filmu? Zac bardzo się rozwinął od czasu "High School Musical", ale niestety ludzie nadal patrzą na niego przez pryzmat Disney Channel. Trochę szkoda, bo wydaje mi się, że poradziłby sobie w trochę ambitniejszych produkcjach od "Baywatcha" na przyklad.
Bo, co jak co, ale młodszy to on się nie staje i za chwilę będzie za stary na granie w głupawych komediach.
Za czasów HSM to go akurat bardzo lubiłem, dopiero gdy przypakował i zaczął wyglądać jak małpa to przestałem. No ale faktycznie nikt nie staje się coraz młodszy.
Nawet nie wiesz jak bardzo się myliłeś tym postem. Zac zagrał obok Jackmana genialnie