Nie jestem fanem musicali, ale film ma naprawdę kilka świetnych momentów, plus gra Jackman'a, który po raz kolejny udowadnia, że nie jest tylko mutantem ze szponami, plus porywająca momentami muzyka (Never Enough), która dodaje dodatkowego klimatu, film zarobił i to cieszy, tym bardziej w obecnych czasach avengersów.