bo tredowade było

i ta scena jak i sam temat dziecka księżniczki jest tylko w wersji reżyserskiej.... w kinówce nie ma żadnego dziecka

Film musi wiele tracić na takim okrojeniu...

właśnie wczoraj obejrzałam ten film po raz pierwszy i wg rady kogoś na tym forum, wersje reżyserską.
i mam pytanie czego jeszcze nie ma w wersji kinowej, oprócz jak już wspomnieliście dziecka księżniczki??

scen na początku w zamku we francji i przypominek benjana . Ale to dziecko wszystko zmienia i to jest najważniejsze. kinówka czyli ta krótsza jest lepsza

chociaż bardziej zgadna z historią jest wersja dłuższa.. bez kitu gwidon z królową miał dziecko które rządził rok a później zmarło , tylko że same

Nie zabiła.

Zabiła - najpierw ukołysała, żeby umarł spokojnie, a potem ze łzami w oczach wlała mu truciznę do ucha.

A skąd takie info? Nie znam zadnej pracy, która by o tym wspominała.

Mowa była o filmie, a na filmie to zostało pokazane.