Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu i muszę przyznać, że bardzo mi się podobał. Kostiumowe filmy z przełomu lat 80-tych i 90-tych mają to "coś" w sobie. Zapewne oglądałaś już "Amadeusza" skoro lubisz filmy w tym klimacie ale jak nie to gorąco polecam;) "Królewska faworyta" pokazuje tak na prawdę jak ważna jest walka o kobietę, pokazanie jej, że się ją kocha. Mimo, że mąż cały czas był kochany przez Jeanne nie potrafił o nią zawalczyć, bał się króla, który mu ją odebrał najpierw siłą a potem sprawił, że go pokochała. To znaczy, że nie był jej godzien lub niewystarczająco ją kochał(co w sumie wychodzi na jedno).Król w porównaniu do męża swej kochanki okazał się prawdziwym facetem. Urzekające było to jak wielbił Jeanne, dał sobą zawładnąć by móc ją zdobyć... Końcówka tak na prawdę jest niejednoznaczna bo nie wiadomo czy Jeanne jeszcze spotkała się z królem. Muszę poszperać w jakiś źródłach historycznych;). Skoro lubisz melodramaty polecam "Malowany welon" - kompletnie inne realia (lata 20-te XX wieku) ale również pojawia się motyw zmuszania kobiety do miłości.

Czy udało Ci się coś wyszperać? :)

Teraz mialam wakacje ale na drugim roku studiow bede brala ten okres historyczny wiec jak znajde ten watek na pewno dam znac;)

W temacie obok jest parę zdań na temat rozbieżności względem faktów http://www.filmweb.pl/film/Kr%C3%B3lewska+faworyta-1990-110584/discussion/Film+d obry%2C+ale+z+histori%C4%85+ma+niewiele+wsp%C3%B3lnego,1985633

Faktycznie trochę ich jest i w takiej sytuacji lepiej by było mówić o filmie inspirowanym prawdziwą historią niż opartym na faktach, ale zwykle wszystko skracają do określenia "oparty na faktach". Tak czy inaczej uwielbiam ten film. Zobaczyć/przeczytać jak ta historia przebiegała naprawdę też by było bardzo ciekawie, choć nie wiem czy potem nie oceniałabym gorzej tego filmu. No ale zaryzykowałabym. Jeśli w tej chwili orientujecie się bardziej w tej historii (prawdziwym jej przebiegu) niż w 2011 to weźcie coś napiszcie :)

Przypomniałaś mi o tym wątku ;) . Kurcze może uda mi się coś znaleźć. Podejrzewam, że jeśli chodzi o fakty może być podobnie jak z "Księżną" - tam rozbieżności jest trochę. Najłatwiej jest poszukać w napisach końcowych kto był konsultantem historycznym w filmie i po nazwisku dotrzeć do książek.

Król miał zupełnie inną pozycję niż jej mąż. Był nachalny, przemocowy i nieobliczalny. Dziwi mnie twój zachwyt jego osobą. Ale skoro tak uważasz to może to co mówi Korwin o kobietach to racja.

Tak, bo opinia (którą zresztą przeinaczyłeś) jednej kobiety na temat historii z filmu, to już podstawa do głoszenia uwag na temat wszystkich kobiet.

Na podstawie jakiej książki jest film? Tytuł i autora ktoś zna?

Jacques Tournier , "Jeanne de Luynes, comtesse de Verue" (powieść)