Nie jest to wybitne kino, wiecej, miejscami rozczarowuje, ale moło się mi oglądało ten film w piątkowy wieczór. gra jest słaba, poczynając od zawsze sztywnego i nadmuchanego Keanu a kończąc na zaskakująco nieprzekonywującym w tym filmie Forest'cie. Historai podpitego gliny jakich było już mnóstwo. Game powinien pozostać przy rapowaniu :).
Było kilka wpadek jak np. zatrzymująca kule pluszowa kanapa (mało brakowało a zaczeliby się osłaniać samymi poduszkami :)).