To szok i zarazem ubaw! Naprawde ciekawy film, a ujęcie tematu skłania do uwierzenia w niego. Film zapoczatkował dośc ciekawa tajemnicę świata, która nigdy nie zostanie rozwiązana i nie chodzi tutaj bynajmniej o winę ptaków, a raczej o winę Petera Greenaway i taka jest moja teoria. To dopiero początek świata Greenaway a przedemną jeszcze długa droga, do zobaczenia na końcu czyli przy walizce Lupina. Naprawde dobre dzieło ale dla ludzi o mocnych nerwach i specyficznym poczuciu humoru!!! Mam w rodzinie kogoś kogo nazwisko zaczyna się od Fal, ale tylko na jedno l, ale tez może mieć ptasie powiązania, i dręczy mnie jedna sprawa czemu twórca ptaków nie był FALL...