hmm, On umiał opowiedziec o sprawach ważnych i niedostrzegalnych, nie popadając jednocześnie w banał; GIGANT!!!

pozwolę sobie wrzucic kilka cytatów z tego dokumentu:

"bardzo trudno żyć w świecie nieopisanym"

"czego bym chciał? SPOKOJU; i tego osiągnąc nie można; natomiast można do tego dążyć, ciekawa jest droga"

"od przypadku niewiele zależy; od przypadku raczej zależy to jaką drogą idziemy, niż kim jesteśmy, dużo bardziej (...) przypadek nie zmienia cię tym, jakim jesteś"

"musi byćjakiś punkt odniesienia, musi być coś takiego do czego możemy sie odwołać, co jest jakimś ostatecznym kryterium dla wszystkiego co robimy; jeżeli Bóg jest to prawdopodobnie jest czymś takim"

"mój zawód jest taki, żeby nie wiedzieć"

"- i co będziesz robił teraz w życiu? (pyta Wierzbicki)
- no nic, na razie siedzę na krzesełku albo na ławeczce; mogę sie wyspać porządnie; jak się kąpie, to już się kąpię rano, i się kapię po to żeby żyć, a nie po to aby robic filmy; to jest bardzo przyjemne uczucie"

szczególnie ten ostatni cytat był piękny, no i ten dubelek po nim ;]

ja bym jeszcze dodał
"W -zrobili coś, jakiś przewrót
K - no tak zrobili
W- najpierw jeden, potem drugi no i ten drugi skończył sie, tak że osiągnęliśmy to coś my chcieli, no i coś my osiągnęli?
K - no gówno, praktycznie biorąc, osiągnęliśmy wszystko to coś my chcieli, tylko się okazuje ze to wszystko co osiągnęliśmy, jest karykatura tego coś my chcieli, nawet gorzej można by powiedzieć"

jak najbardziej warto obejrzeć.

szczególnie ten ostatni cytat był piękny, no i ten dubelek po nim ;]

ja bym jeszcze dodał
"W -zrobili coś, jakiś przewrót
K - no tak zrobili
W- najpierw jeden, potem drugi no i ten drugi skończył sie, tak że osiągnęliśmy to coś my chcieli, no i coś my osiągnęli?
K - no gówno, praktycznie biorąc, osiągnęliśmy wszystko to coś my chcieli, tylko się okazuje ze to wszystko co osiągnęliśmy, jest karykatura tego coś my chcieli, nawet gorzej można by powiedzieć"

jak najbardziej warto obejrzeć.

ten wspomniany dubel to, jak dla mnie, jedna z lepszych scen komediowych w polskich filmach ;]

w marcu minie 10 lat od smierci Kieslowskiego, moze puszcza "I'm so so" w telewizji...

jak nie zapomną

O tak!! Bosko by było, jakby puścili... Chociaż znając naszą polską TV, to szczerze wątpię. ;p

A to moja ulubiona lista cytatów z tego znakomitego filmu:

Co zyskaliśmy po 1989? Gówno. Wszystko jest wykrzywieniem tego czego oczekiwaliśmy, czego chcieliśmy...

Po co opisywać świat?
Bo świat nieopisany to jak brak tożsamości. To samotność.

O swoich egzaminach na studia w Łodzi
Skurwysyny mnie nie chcą wiec ja im pokażę.

Chciałem być palaczem.

Gdybym wiedział wszystko byłbym prezydentem. Moim zawodem jest nie wiedzieć.

Przypadek decyduje o tym kim jesteśmy. Ale nie o tym jacy jesteśmy.

Skurwysyn bez oka to nadal skurwysyn tylko, ze bez oka, dobry człowiek to nadal ten sam człowiek tylko, że bez oka.

Życie człowieka to zawsze połączenie wolnej woli, wolnego wyboru z jakimś przeznaczeniem, losem.

Pan nie lubi Ameryki?
Amerykanie są zawsze zadowoleni... z niczego. Amerykanin zapytany How do you do? odpowiada Extremely well.

A ja nie jestem extremely well... nie jestem nawet well... I am so, so...

fidelio troszkę poprzekrecałeś..., ale ducha jego wypowiedzi zachowaleś :)

"Tak sprytnie zastawiłem na siebie pułapkę, w którą wpadłem, że się już z niej nie wydostanę"

może to co mówi p. kieślowski jest i prawdziwie i mądre,
ale sam film jest niestety baaaardzo kiepski:
pretensjonalny i troszkę tandetny. a sam p. krzysztof
cały czas wydaje mi się spięty .. zdecydowanie bardziej
polecam dokumnet 'still alive' z 2005 roku. dużo
pięknych, archiwalnych wypowiedzi mistrza jak
i wiele opini o nim wyrażanych przez przyjaciół,
współpracowników ..

Pani racjo imiona własne, tudzież nazwiska pisze się z dużej litery.

bye boomer