PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6910}

Księżyc 44

Moon 44
5,4 1 835
ocen
5,4 10 1 1835
Księżyc 44
powrót do forum filmu Księżyc 44

3/10

ocenił(a) film na 3

Film jest słabiutki. Ma jakiś klimat, powiedzmy, że to połączenie "Outland" z "Alienem" i może trochę z "Blade Runner", ale fabuła jest słabiutka. W dodatku na samym końcu nie wiadomo co się dzieje, kto z kim walczy i kto do kogo strzela w tej bitwie między statkami... Ze znanych aktorów pojawia się tutaj Brian Thompson (znany z różnych ról, ale najbardziej chyba z "Terminatora"), Malcolm McDowell - jak zawsze w roli bad guy'a i Leon Rippy - znany z roli psychola z kilku odcinków "Strażnika Teksasu". Natomiast Michael Pare w głównej roli nie pokazał niczego nadzwyczajnego. Ogólnie temu filmowi daję 3/10 i radzę unikać tego gówna. Jest cała masa lepszych filmów sci-fi. Aha, muzyka w tym filmie wyraźnie jest inspirowana tą z "Rambo 3". No nic dziwnego, skoro komponował ją Joel Goldsmith - syn Jerry'ego Goldsmith, który komponował muzykę do Rambo...

użytkownik usunięty
Axel

No ja aż tak ostro nie pojadę ale z wieloma rzeczami mogę się zgodzić. Największym minusem dla mnie jest tu scenariusz, który został przegadany... Akcja na końcu to rzeczywiście supełek z pętelką... Początek mnie zainteresował i poczułem klimat VHS sci-fi :)... Jeśli znasz dobre Sci -fi Ery VHS poproszę o Tytuły :)...

Axel

Brian Thompson - bardziej kojarzy mi się z filmem "Cobra" i rolą psychopaty (jeśli mowa o wcześniejszych produkcjach z jego udziałem). Film jak na s-f z lat dziewięćdziesiątych zrobiony całkiem przyzwoicie. Ja tam doskonale się połapałem kto z kim walczy na sam koniec, wystarczyło jako tako śledzić fabułę (jednak istniej w tej produkcji). Koncepcja przeniesienia "Parszywej dwunastki" do kina s-f, mogłaby być znacznie lepiej rozegrana, ale jak na erę VHS (wtedy kiedy to oglądałem po raz pierwszy) było całkiem znośne.

ocenił(a) film na 4
bonekinc

Jak na 90 rok film wizualnie całkiem niezły z fajnym klimatem starych filmów s-f. Wyraźnie widać inspiracje klasyką gatunku i tylko z tego powodu fani s-f mogą obejrzeć to dzieło. I tylko fani, nie ma sensu zapraszać rodzinki do seansu bo nam nie wybaczy zmarnowanego czasu. Niestety fabuła nie wystarczyłaby na kiepski komiks a gdzie dopiero na długi, ponad 2h film. Dialogi nędzne, gra aktorska drętwa, fabuła do bólu przewidywalna. Nawet nieźli aktorzy (Thompson, McDowell) sprawiają wrażenie jakby byli zagubieni na planie i nie wiedzieli dokładnie co mają robić. W filmie brak dynamiki a końcowe sceny walki pełne powtórek to jedynie efektowny gwóźdź do trumny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones