narzeczoną Mowgliego powinna być chyba jakaś Indianka, czy jakaś tam inna dziewczyna, a nie Kitty. Również i ponoć w książce jeśli nawet coś jest o przybyszach do dżungli, to mało. I Shere Khan powinien tutaj być głównym antagonistą, a nie jakiś kapitan. Film był dobry, jednak zrobiony z niego bardziej inną historię.