A ja uważam że pomysł nie był zły i do tego oryginalny tylko wykonanie tragiczne i do tego gra aktorów bardzo słaba nie wytrzymałem do końca.

Zdarzają się przypadki kiedy kobieta ma jakieś zboczenie. Degeneruje dziecko od wczesnych lat. W tym przypadku miała ułatwiony dostęp do maltretowania psychicznego swojego syna. Bo był niedorozwiniety. Pomysł jest naprawdę świetny. Na horror to za mało, ale na dramat psych może by wystarczyło. Film ma kilka niedociągnięć i został ukazany w nijaki sposób choćby pozbywanie się ciał, i mycie pomieszczeń. Akcja toczy się wciaz w tym samym pokoju a mimo tego nie ma żadnych śladów jak zabrudzone ściany, poplamione wykładziny. Krwi nie da się zmyć od razu wszędzie tak dokładnie. Ta kwestia została zbyt zignorowana, również osoby w takim stopniu upośledzenia nie są na tyle komunikatywne by tak łatwo udawało im się zabić ofiarę na potencjalną randkę z zamiarem usmiercenia. Nieprzemyslane, i to obniża moją ocenę. Sceny sexu i zniewolenia mogły by być lepsze. Ale niech im będzie. Podoba mi się przedstawiona relacja matka syn jako obraz dominacji i manipulacji. Jednak śmieszy mnie końcowa scena kiedy obydwoje zamykają laptop i to ma pozwolić im na normalne życie. Niezła bajeczka

Nie oglądałaś końcowej sceny po napisach?

Please spoiler man ;p

nooo ta scena mnie zasmuciła na serio już myślałem, że Oliver ma szanse na normalne życie

Bez przesady, film nie jest aż tak tragiczny, widziałem gorsze, ciut niedociągnięć jest ale dotrwałem do końca, jak dla mnie w tym natloku niby horrorów ostatnio to jest spoko, Dziedzictwo Hereditary bardziej mnie zmęczylo

on nie miał wykładzin w domu moim zdaniem dobrze było pokazane jak sprzątał po pierwszym zabójstwie (pierwszym pokazanym w filmie)

> Reżyser chyba też coś ma z głównego bohatera ?

Możliwe, bo jest współautorem scenariusza.