Jestem w trakcie czytania niesamowitej książki fantastycznej, w której akcja rozgrywa się właśnie w roku 1888 ale nie tylko. Kuba Rozpruwacz morduje prostytutki na Whitechapel wśród których jest ukochana głównego bohatera (Marie Kelly) . Wszystko jest zgodne z prawdą prócz małego szczegółu, a mianowicie- bohater przemieszcza się czasie by uratować swą miłość. Nie spodziewałam się że książka będzie tak ciekawa i równie drastyczna jak film. Dlatego polecam przeczytać maniakom horrorów, a przede wszystkim fantasy. Autor książki jest Hiszpanem i pozytywnie mnie zaskoczył znajomością Brytyjskich uliczek, dzielnic i faktów z tamtych czasów! Poza tym jego narracja jest bardzo rozbudowana. Musiałam o tym tutaj napisać. Pierwszego dnia czytania książki przyśnił mi się Rozpruwacz :P