Zresztą wystarczy popatrzeć na czas trwania.
No tak, stary problem. Dla niektórych dwie części to nie całkiem serial - zwłaszcza, gdy ogląda się jedną po drugiej, w ciągu jednego wieczoru. Może powinni wyraźniej wydzielić produkcje tego typu w filmografiach - dodać kategorię 'miniserial'... Ja w każdym razie myślę o tym jako o jednym długim filmie.